W powyborczy poniedziałek Wicemarszałek Województwa Małopolskiego Tomasz Urynowicz zaapelował do komitetów wyborczych wszystkich partii, aby zatroszczyć się o banery z tworzyw sztucznych, które zwykle długo po głosowaniu psują krajobraz Małopolski i przyczyniają się do degradacji środowiska.
Sprawdziłem, jak długo taki baner może się rozkładać, okazuje się że co najmniej 400 lat. Dlatego zaproponowałem, by przynieść je do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego, a my je posegregujemy i przetworzymy np. na torby i plecaki w duchu up-cyclingu. Przedmioty te wrócą potem do mieszkańców regionu podczas konkursów i spotkań organizowanych m.in. przez zespół ekoMałopolski
- mówi wicemarszałek Tomasz Urynowicz.
Pomysł cieszył się ogromnym zainteresowaniem, na podany numer telefonu dzwoniły nawet sztaby wyborcze z odległych województw. Aby akcja przekazania banerów przebiegała sprawnie, pracownicy UMWM będą czekać w środę przez 4 godziny w magazynie przy ul Drewnianej 6 w Krakowie, gdzie można przywieźć niepotrzebne banery.