Stare opony, fragmenty plastikowych rur, umywalki, kawałki materaców, fotele, zużyty sprzęt gospodarstwa domowego, stosy szklanych i plastikowych butelek, puszki, papierki i sztuczna szczęka – takie śmieci znaleźli mieszkańcy Krakowa, którzy wzięli udział w sobotniej akcji sprzątania Dłubni. Łącznie udało im się zebrać aż 150 worków śmieci.
Zebraliśmy naprawdę mnóstwo śmieci. Dziękuję wszystkim, którzy przychodząc tu dzisiaj pokazali, że ochrona środowiska w Małopolsce to nasza wspólna sprawa, a sprzątanie może być również dobrą zabawą
- powiedział wicemarszałek województwa Tomasz Urynowicz.
600-metrowy odcinek rzeki, który został oczyszczony z wszelkiego rodzaju odpadków, ciągnie się od mostu na al. Solidarności, wzdłuż ul. Melchiora Wańkowicza, aż do mostku prowadzącego do ogródków działkowych „Wanda”. Dzięki zaangażowaniu uczestników akcji, posprzątany został obszar o powierzchni ok. 2,5 ha.
Sobotnie wydarzenie było piątą już odsłoną akcji #CzystaDłubnia.