Łącznie, od czasu uruchomienia formularza Ekointerwencji w marcu br., Małopolanie przesłali już ponad 1000 próśb o reakcję. Najwięcej zgłoszeń dotyczyło Nowego Sącza, Krakowa, Chrzanowa, Kalwarii Zebrzydowskiej, Trzebini i Wieliczki. Liczba ekointerwencji nieustannie rośnie - każdego dnia do Urzędu Marszałkowskiego napływają nowe sygnały od mieszkańców, którzy są świadkami łamania przepisów dotyczących ochrony środowiska, w tym uchwały antysmogowej.
Odkąd spadły temperatury, dziennie napływa do nawet kilkanaście sygnałów dotyczących łamania przepisów środowiskowych w różnych miejscach na terenie Małopolski. Rosnące zaangażowanie mieszkańców w walkę o czyste powietrze to wyraźny sygnał, że nasze wysiłki w obszarze m.in. edukacji ekologicznej przynoszą efekty. To dodatkowo mobilizuje nas do dalszych, konsekwentnych działań na rzecz walki ze smogiem
- mówi wicemarszałek Tomasz Urynowicz.
Na 1000 ekointerwencji wykonano blisko 400 kontroli, które na razie w większości przypadków kończą się pouczeniami. Dotychczas nałożono 6 mandatów i pobrano kilkanaście próbek z palenisk.
Przypomnijmy, że formularz Ekointerwencji został uruchomiony 26 marca br. na stronie: powietrze.malopolska.pl. Za jego pośrednictwem mieszkańcy Małopolski mogą zgłaszać – również anonimowo – wszelkie przypadki łamania przepisów środowiskowych. Każde zgłoszenie zostaje przekierowane do właściwego organu kontroli. Jednocześnie urząd marszałkowski prosi o informację zwrotną na temat wyników przeprowadzonych działań kontrolnych.
W pierwszym kwartale nadchodzącego roku uruchomiona zostanie aplikacja ekointerwencji na smartfony i tablety.