"Stradivarius", "Piesek Pana Boga" czy "Siekiera wbita w głaz" to tytuły niektórych z prac prof. Andrzeja Szarka. Czy coś je z sobą łączy? Na to i wiele innych pytań miłośnicy sztuki będą mieli okazję uzyskać odpowiedź od samego autora podczas piątkowego wernisażu w Szymbarku. Spotkanie z tym wybitnym artystą będzie dla widza ucztą intelektualną demaskującą rzeczywistość i zachęcającą do myślenia.
Szarek wykorzystuje zwykłe przedmioty codziennego użytku, które w jego rękach nabierają nowego znaczenia i stają się ponadczasowe. Jego artystyczna wyobraźnia sprawia, że nabierają one innego znaczenia wbrew ograniczeniom, z lekkim przymrużeniem oka lub w całkiem przewrotny sposób.
Widzę otaczającą mnie rzeczywistość w objęciach emocji i pożądliwości. Poprzez sztukę ogarniam tych, którzy świadomość siebie mają ponad wszystko. Dokonują zatem wyboru między konsumpcją a duchowością. Rzeźba i każde działanie twórcze mają podobne założenia. Poprzez sztukę zadaję pytania, prowokuję do wymiany myśli. Dokładam cegiełkę do wolno rozwijającej się strefy człowieczeństwa. Moja przestrzeń osobista zbudowana jest z fantazji i potrzeby istnienia w obszarze wielokulturowej wspólnoty – w myśli i czynie
- mówi o swojej twórczości prof. Szarek.
Wystawę będzie prezentowana do 20 czerwca br.
więcej informacji na stronie muzeum