Małopolski Fundusz Rozwoju reprezentowali prezes Paweł Kaczor, a Tarnowską Agencję Rozwoju Regionalnego – prezes zarządu Sławomir Pater, wiceprezes Tomasz Całka i Antoni Barwacz, przewodniczący rady nadzorczej.
Małopolski Fundusz Rozwoju powstał rok temu, by zapewnić efektywny system zarządzania i dystrybucji wsparcia w formie zwrotnej dla małopolskich mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw. Głównym celem spółki jest gromadzenie i wprowadzanie na rynek kapitału, kierując go do małopolskich MŚP i jednostek samorządu terytorialnego, w ramach zadań nakreślonych przez województwo małopolskie.
Podpisanie listu jest bardzo ważnym wydarzeniem dla naszego regionu. Zwiększy konkurencyjność małopolskich firm na polskim i międzynarodowym rynku, a rozwój przedsiębiorstw poszerzy innowacyjność gospodarki i stworzy nowe miejsca pracy
– zaznaczył wicemarszałek Łukasz Smółka.
Tarnowska Agencja Rozwoju Regionalnego jest wyspecjalizowaną instytucją rozwoju regionalnego, działającą we współpracy z władzami państwowymi i lokalnymi oraz instytucjami, organizacjami i podmiotami gospodarczymi, a także instytucjami oraz placówkami naukowymi i kulturalnymi. Została utworzona w 1995 roku i od tego momentu zajmuje się wspieraniem przedsięwzięć związanych z ekologią i ochroną środowiska naturalnego, realizacją przedsięwzięć służących tworzeniu nowych miejsc pracy, konsolidacji lokalnych środowisk gospodarczych oraz pozyskiwaniem środków krajowych i zagranicznych na realizację regionalnych przedsięwzięć gospodarczych i ekologicznych.
Współpraca pomiędzy obiema instytucjami pozwoli na rozwój przedsiębiorczości między innymi na ziemi tarnowskiej, podnosząc efektywność wielu firm
– dodała Anna Pieczarka z zarządu województwa.
- Dzięki poręczeniom wadialnym przedsiębiorcy startujący do przetargów nie będą musieli blokować gotówki, wykonując obowiązkowe zabezpieczenie kontraktu wynikające z prawa zamówień publicznych – podkreślił prezes Pater. I wyjaśnił jak wielkie ma to znaczenie dla przedsiębiorców. – Dotychczas blokowano od pięciu do dziesięciu procent wartości kontraktu na okres od pięciu do siedmiu lat. Teraz inwestor w razie problemów będzie miał pieniądze na usunięcie usterek i wad, a agencja będzie dochodziła zwrotu pieniędzy od tego, komu udzieliła wsparcia.
Prezes Kaczor przypomniał, że Małopolska była dotychczas jednym z niewielu regionów, gdzie taka forma zabezpieczenia nie funkcjonowała. – To zwiększy mobilność firm czyli ich uczestnictwo w kilku przetargach jednocześnie. Zmniejszy się ryzyko utraty płynności finansowej. Szef Małopolskiego Funduszu Rozwoju poinformował o braku formalnych przeszkód, by przedsiębiorcy z innych subregionów naszego regionu korzystali z poręczeń wadialnych Tarnowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego.
To dobry przykład sprawnego zarządzania spółkami województwa małopolskiego. Wkrótce podobne rozwiązania wprowadzimy w inwestycjach związanych z Przewozami Regionalnymi i Kolejami Małopolskimi
- zakończył wicemarszałek Łukasz Smółka.