Przejdź do informacji o dostępności Przejdź do strony głównej Przeskocz do menu Przeskocz za menu Przeskocz do głównej treści Przejdź do mapy strony

Okiełznają potok za pieniądze województwa

12 czerwca 2012
243 tys. zł. będą kosztować prace przy regulacji przepływającego przez Woźniczną (gmina Pleśna) potoku wpływającego bezpośrednio do Białej.

W poniedziałek – 11 czerwca odbyło się symboliczne wbicie pierwszej łopaty pod inwestycję, która jest możliwa dzięki pieniądzom z budżetu województwa małopolskiego.

- Te prace były niezbędne. Ostatnie powodzie wyrządziły bowiem spore spustoszenie w samym potoku, jak i na sąsiadującej z nim drodze – przyznał Bogusław Borowski, dyrektor Małopolskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych. – To, że w ogóle je rozpoczynamy w tym miejscu to przede wszystkim zasługa Stanisława Sorysa, byłego wójta Pleśnej, który doskonale wie, jak bardzo były one wyczekiwane przez mieszkańców – stwierdził.
 
Co  ciekawe przygotowanie dokumentacji projektowej wziął na siebie samorząd gminy, który zresztą sam wytypował Woźniczną jako miejsce, gdzie pilnie trzeba zająć się regulacją dopływu Białej.  

- To wyjątkowe zadanie, które stanowić może wzorcowy przykład współpracy samorządu lokalnego z wojewódzkim. Promujemy takie inicjatywy – stwierdził Stanisław Sorys, członek zarządu województwa.

Wcześniej w Pleśnej udało się zabezpieczyć doraźnie brzegi Białej oraz uregulować inny przepływający przez gminę potok - Pleśnianka, który podczas powodzi sprzed dwóch lat również wyrządził mnóstwo szkód. Uczestniczący w symbolicznym wbiciu łopaty wójt i radni zasugerowali, aby kolejną inwestycję tego typu przeprowadzić w Rychwałdzie, gdzie również lokalny potok wymaga pilnej interwencji.

Jeszcze w tym roku wykonane zostaną natomiast poważne, bo szacowane na 4 mln zł, prace przy Dunajcu w Szczepanowicach.

- Rzeka przesunęła swoje koryto o około sto metrów w głąb gminy Pleśna zagrażając drodze. Poważna sytuacja panuje również po drugiej stronie, gdzie, wskutek tak znacznego przesunięcia biegu rzeki, zagrożone są ujęcia wody pitnej dla Wojnicza i Brzeska – stwierdził Stanisław Sorys.

W tym momencie rozstrzygany jest przetarg. Roboty ziemne rozpoczną się najprawdopodobniej w wakacje. 

Galeria zdjęć

Tagi: WYDARZENIA