Zięba przegrała tylko z Nigeryjką Josephine Orji, która w Brazylii pobiła własny rekord świata. Tarnowianka znacząco poprawiła się względem dwóch poprzednich startów na igrzyskach paraolimpijskich. Osiem lat temu w Pekinie była szósta, a cztery lata temu w Londynie piąta. W ubiegłym roku podopieczna Bogusława Szczepańskiego została mistrzynią Europy. Polka nie zawiodła w Rio i wszystkie trzy próby miała udane. Zięba zaczęła od ciężaru ważącego 128 kilogramów, potem dołożyła jeszcze 2 kg, by na koniec wycisnąć 134 kg. Tym samym wygrała z Holenderką Melaicą Tuinfort. Bezkonkurencyjna była Josephine Orji. Nigeryjka rozpoczęła rywalizację dopiero wtedy, kiedy wszystkie rywalki już ją zakończyły. Rekordzistka świata zaczęła od 150 kg. Ostatecznie zapisano na jej koncie 154 kg.
Derus uzyskał 10, 79 s, przegrywając jedynie z Brazylijczykiem Petrucio Ferreirą, który wynikiem 10,57 s ustanowił rekord świata. Derus od urodzenia nie ma lewej dłoni. W międzynarodowych zawodach zadebiutował dopiero w 2013 roku i od razu został mistrzem świata na 100 i 200 m. W ubiegłym roku obronił w Katarze mistrzostwo świata w biegu na 100 metrów, a na dystansie dwa razy dłuższym przegrał złoto o sześć setnych sekundy. Niepełnosprawność Derusa utrudnia mu start do biegu. Brak mu podparcia i odpowiedniej równowagi. Daje się we znaki również ubytek masy mięśniowej. Brak dłoni przeszkadza też w przygotowaniach, zwłaszcza w ćwiczeniach ze sztangą, hantlami czy innymi przyrządami.
Podopieczny Piotra Kuczka przez pięć lat, między 2008 a 2013 rokiem, nie startował, gdyż nie mógł znaleźć odpowiedniej kategorii paraolimpijskiej. Rywalizował wyłącznie z pełnosprawnymi. Wytrzymał i po 11 latach od rozpoczęcia kariery spełnił swoje marzenia.
Polacy zdobyli 39 medali podczas XV Letnich Igrzysk Paraolimpijskich i pobili rekord sprzed czterech lat z Londynu (36).
Zięba i Derus są tegorocznymi laureatami Małopolskiego Lauru Sportu, nagrody województwa małopolskiego w dziedzinie kultury fizycznej, przyznawanej za wybitne osiągnięcia sportowe.