Kubacki po raz czwarty stanął na najwyższym stopniu podium PŚ w sezonie 2022/ 2023. W niedzielę nowotarżanin prowadził (141,5 m) po pierwszej serii z wyraźną przewagą nad rywalami. Drugi, Austriak Manuel Fettner tracił do Kubackiego blisko siedem punktów. W drugiej serii doskonale skoczyli Anże Laniszek i ponownie Fettner, ale przewaga, jaką Polak uzyskał po pierwszym skoku wystarczyła, aby ostatecznie wygrać zawody w Szwajcarii. Po raz pierwszy w swojej karierze. –Generalnie fajny konkurs. Dużo lepiej mi się skakało niż w sobotę. Nogi były też bardziej wypoczęte. W drugiej serii może ten skok nie był idealny, ale na szczęście przewaga okazała się wystarczająca, by wygrać, z czego bardzo się cieszę – powiedział zwycięzca dla Eurosportu.
Serdecznie gratuluję Dawidowi Kubackiemu, który imponuje formą sportową i z każdym kolejnym konkursem potwierdza aspiracje do zdobycia Kryształowej Kuli, za wygraną w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Trzymam kciuki za jego dobry występ w prestiżowym Turnieju Czterech Skoczni, który wygrywał w przeszłości. Podobnie jak polscy kibice nie mogę się już doczekać konkursów w Zakopanem w połowie stycznia przyszłego roku
- przyznaje marszałek Witold Kozłowski.
Świetnie spisał się także Piotr Żyła, który po pierwszym skoku zajmował trzecie miejsce, były więc ogromne szanse na kolejne podwójne podium Polaków (tak jak dzień wcześniej w sobotę). Jednak w drugiej serii Żyle zabrakło kilku metrów, aby po swoim skoku pewnie wyjść na prowadzenie i ostatecznie zakończył rywalizację na piątej pozycji.
Do drugiej serii nie zakwalifikował się tym razem ani Kamil Stoch, ani Paweł Wąsek. Ten pierwszy skoczył zaledwie 117,5 metra, drugi został zdyskwalifikowany. Swojego drugiego skoku nie oddali także Jakub Wolny i Aleksander Zniszczoł, którzy nie zdołali zająć pozycji w czołowej trzydziestce. Kubacki był bardzo bliski wygranej w sobotę, gdy prowadził po pierwszej serii skoków. Ostatecznie zajął drugie miejsce.
Po zawodach w Engelbergu zawodnik Wisły Zakopane powiększył swoją przewagę w klasyfikacji Pucharu Świata. Polak o 74 punkty wyprzedza Słoweńca Laniszka i o 183 Austriaka Stefana Krafta. W Pucharze Narodów Polacy (1297 pkt) są już na drugim miejscu, tracąc 178 punktów do prowadzących Austriaków.
Kolejne zawody PŚ zaplanowano 29 grudnia w Oberstdorfie w ramach Turnieju Czterech Skoczni. Wcześniej, bo 22 grudnia rozpoczną się mistrzostwa Polski w Wiśle.
