W Radiu Kraków przypomniano, że piece najstarszej generacji, zgodnie z uchwałą antysmogową przyjętą przez Sejmik Województwa Małopolskiego, powinny zostać zlikwidowane do końca roku. Wiele samorządów postuluje jednak, by nowe przepisy zaczęły obowiązywać później, między innymi w związku z obecną sytuacją na rynku energetycznym. Redaktor Jacek Bańka zapytał, czy w tych okolicznościach Zarząd Województwa Małopolskiego zdecyduje się na zmiany w uchwale antysmogowej i przesunięcie wejścia w życie zakazu używania tzw. kopciuchów.
To trudne pytanie. Na dziś analizujemy różne sygnały, które docierają do samorządu. Są petycje, głosy samorządowców. Są głosy zwolenników i przeciwników. Zarząd prowadzi dialog i analizę. Pamiętamy, że zmieniło się otoczenie społeczno-gospodarcze. Walka ze smogiem to nie tylko piece, ale też transport. Inwestujemy w koleje, transport szynowy. To dla nas bardzo ważne
- powiedział wicemarszałek województwa małopolskiego Łukasz Smółka.
Ja słucham głosu mieszkańców. To bardzo ważne. Nie jest dobre zarządzane zza krakowskiego biurka. Trzeba słuchać głosu mieszkańców. To robi zarząd województwa
- podkreślił wicemarszałek Łukasz Smółka.
Wicemarszałek dodał, że podczas lipcowych obrad Sejmiku Województwa Małopolskiego były dyskutowane petycje mieszkańców. A temat i dyskusja w tej sprawie powróci już na kolejnej, zaplanowanej na koniec sierpnia sesji sejmiku.
Red. Jacek Bańka spytał dziś również m.in. o to, ile osób skorzystało do tej pory z programu „Odkrywamy Małopolskę”. Chodzi o bilety 3 i 7-dniowe umożliwiające dowolną liczbę podróży Kolejami Małopolskimi.
Dziś nie chcę wskazywać dokładnej liczby, ale to oferta dedykowana dla mieszkańców i turystów, którzy w wakacje i we wrześniu mogą korzystać z biletów na linie Kolei Małopolskich i linie dowozowe. Za jedną cenę mogą zwiedzać Małopolskę. Cieszy się to zainteresowaniem. Z tygodnia na tydzień przewidujemy większe zainteresowanie. Widzimy, że to już się dzieje
- mówił wicemarszałek Łukasz Smółka.
Korzystają miejscowi i turyści. Także rodziny korzystają z biletów trzydniowych. To często wyjazdy weekendowe
- dodał wicemarszałek.
Dziennikarz Radia Kraków pytał m.in. o nowoczesne zaplecze kolejowe, które do końca roku ma powstać w Krakowie oraz finalny koszt inwestycji.
Inwestycja była szacowana w okolicach 90 milionów. Taki będzie finalny koszt. Ta inwestycja sprawi, że pociągi będą miały miejsce na wymycie, przygotowanie do jazdy. Tam też pracownicy zaplecza zadbają o bezpieczeństwo pasażerów. To ważne. Stąd decyzja samorządu Małopolski, żeby zaplecze było w tym miejscu i czasie. Ta inwestycja zostanie oddana do końca roku
- powiedział wicemarszałek Łukasz Smółka.
Redaktor Jacek Bańka pytał także, czy wyższe ceny energii, inflacja oraz odpływ pracowników z Ukrainy mają wpływ na inne inwestycje transportowe województwa.
Dla nas ważne jest to, że inwestycje zaczęte przez obecny zarząd, nie zostały zatrzymane. Wszystko jest realizowane. Są kontrakty, umowy. Jesteśmy w kontakcie z wykonawcami. Inwestycje są realizowane
- podkreślił wicemarszałek Łukasz Smółka.
Cały zapis rozmowy znajduje się - link w tym miejscu: na stronach internetowego serwisu Radia Kraków.