- Nasza kultura regionalna jest niezwykle silna, nie mniej jednak, wymaga z naszej strony troski o zachowanie, ale także myślenia o jej rozwoju. To nie może być skostniała rzeczywistość. W związku z tym pojawiła się idea organizacji cyklicznych kongresów regionalnych, skoncentrowanych na naszej tożsamości, a także uwzględniających bogactwo regionów naszego kraju – wyjaśnia ideę wydarzenia jego inicjator Leszek Zegzda z zarządu województwa.
W tym roku Kongres Kultury Regionów zaplanowany w dniach 18-20 października rozpocznie wystąpienie wybitnego naukowca prof. dr. hab. Jerzego Vetulaniego, który mówić będzie o neurobiologii regionalizmu. Na uczestników wydarzenia czekają warsztaty oraz panele tematyczne poświęcone m.in. współczesnemu odbiorowi tradycji, zarządzaniu czy komunikacji dziedzictwa, muzyce jako transjęzykowi oraz nowym dyskursom w rozmowach o tożsamości.
To jednak nie koniec: w ramach Kongresu zaplanowano m.in. uhonorowanie zasłużonych dla zachowania i rozwoju dziedzictwa kulturowego Małopolski, wystawę niezwykłych fotografii „Czerpiąc u źródła” czy widowisko „Podarek – Żywobycie Marii i Jana”.
- Poza obfitością dziedzictwa materialnego fenomenem Małopolski jest to, że nie została tutaj przerwana ciągłość pokoleniowego przekazu tradycji. Mamy więc do czynienia z różnorodnym i – co istotne – żywym dziedzictwem niematerialnym. Ukształtowany przez nie Małopolanin to człowiek aktywny, samodzielny i kreatywny. Z pewnością dlatego w naszym regionie tak dynamicznie rozwija się także amatorski ruch artystyczny - podkreślał w trakcie ubiegłorocznej edycji Leszek Zegzda.
Spotkanie regionalistów organizuje instytucja kultury Województwa Małopolskiego – MCK „Sokół” w Nowym Sączu. Cześć wydarzeń Kongresu odbywać się będzie w urokliwym Rytrze.