- Witoldzie. Myślę o Tobie i wszystkich ludziach dotkniętych nieszczęściem. Życzę, abyście razem zdołali usunąć wszelkie szkody i pomóc ludziom odbudować zniszczone mienie. Pamiętam w modlitwie - napisał Milan Majerski.
U nas jest takie powiedzenie: Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie! Dziękuję za te słowa solidarności z nami. To sytuacja nadzwyczajna. Każdy gest pamięci, także tej modlitewnej jest bardzo ważny, szczególnie dla tych, którzy w tym pożarze stracili dobytek życia. Oczywiście zrobimy wszystko, aby życzenia naszych przyjaciół się spełniły i szkoda zostały sprawnie usunięte, a mieszkańcy Nowej Białej otrzymali odpowiednie wsparcie
- mówi marszałek Witold Kozłowski.