Nie tak wyobrażali sobie finał kolejnej edycji MWG organizatorzy i sami uczestnicy. Etap, który tradycyjnie wieńczy słynny podjazd pod Przehybę, miał był zwieńczeniem czterech dni rywalizacji po malowniczych wzniesieniach. Stało się jednak inaczej.
Przez większość niedzieli wszystko przebiegało zgodnie z planem. Rywalizacja zaczęła się w Makowie Podhalańskim, skąd kolarze skierowali się na południowy zachód, mijając po drodze Bystrą, Przełęcz Zubrzycką i Szaflary Maruszynę. Po dłuższych próbach na czele uformowała się ucieczka w składzie: Loic Bettendorff (Hrinkow Advarcis), Peter Schulting (Diftar Continental Cyclingteam), Nikołaj Mengel (Airtox-Carl Ras), Dawid Łątkowski (KS Pogoń Mostostal Puławy) i Rowan Beker (Raptor Factory Racing).
Piątka szybko wypracowała dużą, sięgającą blisko ośmiu minut przewagę. Peleton podążał za nią niespiesznie, zakładając że powstałą różnicę z powodzeniem odrobi podczas podjazdów pod Przełęcz Knurowską i Przehybę.
Policja zatrzymała kolumnę, peleton nie chciał kontynuować jazdy
Niespodziewanie na szczycie pierwszego z tych wzniesień policja zawnioskowała o zatrzymanie kolumny wyścigu ze względów bezpieczeństwa i zneutralizowanie 18 kilometrowego zjazdu, prowadzącego przez Ochotnicę. Po przeprowadzeniu kolarzy przez newralgiczny odcinek, zmagania wznowiono z zachowaniem różnic czasowych ze szczytu. Niestety w międzyczasie rozpadało się i peleton nie chciał jazdy w tych warunkach pogodowych. Po rozmowach zespołów z sędziami ustalono, że wyścig będzie kontynuowany jednak uzyskane na mecie czasy zostaną zneutralizowane i nie będą zliczane do klasyfikacji generalnej.
To diametralnie zmieniło dalszy bieg wydarzeń. Prowadząca piątka, której pierwotne szanse na powodzenie akcji były mocno umiarkowane, zyskała ogromną przewagę czasową, niezagrożona zmierzała do mety, by tam między sobą rozstrzygnąć o wyniku etapu. Ostatecznie Mengel pokonał Bettendorffa i Schultinga.
Końcowa klasyfikacja generalna nie uległa większym zmianom i tym samym zwycięzcą całego wyścigu został Włoch, urodzony w Weronie. Obok Konyszewa na podium stanęli Kasper Borremans (Bahrain Victorius Development Team) i Tomas Pridal (Elkov Author). Najlepszym Polakiem został sklasyfikowany na czwartym miejscu Tomasz Budziński (ATT Investments).
Zwycięzca klasyfikacji młodzieżowej U23 „Bike-RS”: Borremans
Zwycięzca klasyfikacji górskiej „Wadowscy.pl Centrum Caravaningowe”: Łukasz Owsian (Mazowsze Serce Polski)
Zwycięzca klasyfikacji punktowej „Raso”: Konyszew
Zwycięzca klasyfikacji drużynowej „Gazeta Krakowska”: Team Vorarlberg