Przejdź do informacji o dostępności Przejdź do strony głównej Przeskocz do menu Przeskocz za menu Przeskocz do głównej treści Przejdź do mapy strony

FE: Czy telemedycyna będzie przełomem w opiece nad seniorami?

Zdrowie
08 września 2016
O wyzwaniach stojących przed telemedycyną i teleopieką, o tym jakie dziedziny życia powinny zostać objęte tą usługą oraz o udogodnieniach jakie telemedycyna wprowadza w opiece nad seniorami dyskutowano podczas panelu Teleopieka i Telemedycyna: seniorzy i nowe technologie - sprzeczność czy spójność? Jego partnerem było Województwo Małopolskie, a jednym z panelistów – wicemarszałek Wojciech Kozak.

Telemedycyna i teleopieka – nowe w naszym kraju rozwiązania, które pomagają w opiece nad seniorami, były tematem panelu, którego partnerem była Małopolska. Czy telemedycyna jest szansą na poprawienie funkcjonowania publicznej służby zdrowia, jak zachęcić pacjentów – zwłaszcza seniorów – do korzystania z teleopieki i czy działania powinny być koordynowane przez samorządy? Na te pytania szukali odpowiedzi paneliści, wśród których był również wicemarszałek Wojciech Kozak. Jak podkreślał odpowiedzialny za obszar zdrowia w zarządzie województwa wicemarszałek, na stworzenie i rozwój nowoczesnej platformy elektronicznych usług medycznych w województwie, która w przyszłości ułatwi życie pacjentom oraz lekarzom, Małopolska przeznaczyła ok. 7 mln euro. Jako kluczowy element sprawowania opieki nad seniorami w ramach teleopieki wskazał natomiast opiekunów. – Ponad 50 proc. kontaktów seniorów z Krakowskim Pogotowiem Ratunkowym kończy się poradą udzieloną przez dyspozytorkę, ponad 50 proc. seniorów w Małopolsce mieszka na wsi – oni mają blokadę przed dzwonieniem do lekarza w środku nocy. Powinni mieć opiekuna, który będzie wynagradzany i który będzie czuł odpowiedzialność za taką osobę i stanie się pośrednikiem tej osoby w systemie teleopieki – przekonywał Wojciech Kozak. Podkreślił, że w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego 2014-2020 Małopolska będzie dążyć do takiego rozwiązania.

Z entuzjazmem na temat obecności telemedycyny w Polsce wypowiadał się wiceminister zdrowia Jarosław Pinkas. - Telemedycyna ma już swoje miejsce w przestrzeni publicznej w Polsce i jestem dumny, bo nie przespaliśmy procesu legislacyjnego w Polsce jeśli chodzi o jej wdrożenie – mówił. – Co więcej, możemy stać się potentatem na skalę światową mając takie zaplecze informatyczne jakie mamy oraz dzięki prezentowanym przez naszych lekarzy umiejętnościom - przekonywał.

Bardziej sceptyczny był prof. Tomasz Grodzicki, prorektor z Uniwersytetu Jagiellońskiego. – Minie trochę czasu zanim seniorzy będą biegle posługiwali się internetem i przyzwyczają się do takiego systemu opieki – mówił. Wskazywał również na ważną rolę opiekunów, którzy staną się pośrednikiem pomiędzy seniorem a procesem telekonsultacji.

Na potrzebę edukacji seniorów oraz potrzebę oswajania ich z nową formą opieki zwracała uwagę również prezes zarządu Ogólnopolskiej Federacji Stowarzyszeń Uniwersytetów Trzeciego Wieku Wiesława Borczyk. – Telemedycynie i teleopiece należy przetrzeć szlaki tak jak było to w przypadku m.in. kart bankowych czy innych usług. Jest duża grupa seniorów, które może i słyszały o takiej możliwości, ale by z nich korzystać muszą się do tego przekonać – mówiła.

Aby telemedycyna się przyjęła, potrzeba czasu. Mówił o tym również Wojciech Szafrański, prezes zarządu szpitala im. L. Rydygiera w Krakowie. - Rozwój telemedycyny będzie taki jak będzie się rozwijała świadomość – nie ma możliwości przyspieszenia – argumentował. Wskazał również na potrzebę diametralnej zmiany jeśli chodzi o dostęp do elektronicznej dokumentacji na poziomie Podstawowej opieki zdrowotnej. – Lekarz specjalista musi mieć dostęp do pełnej dokumentacji medycznej pacjenta – mówił Szafrański.

Warto zobaczyć: Małopolski System Informacji Medycznej

Galeria zdjęć

Autor: Biuro Prasowe UMWM