Przejdź do informacji o dostępności Przejdź do strony głównej Przeskocz do menu Przeskocz za menu Przeskocz do głównej treści Przejdź do mapy strony

Klimatyczne świętowanie na Jurze zakończone

Turystyka
18 września 2023
W miniony weekend już po raz szósty, za sprawą Juromanii - Święta Jury Krakowsko-Częstochowskiej, każdy kto podróżował pomiędzy Krakowem, a Częstochową nie nudził się. W niemal każdym zakątku Jury można było trafić na niezwykłe atrakcje. Było coś dla miłośników historii, aktywnych podróżników, smakoszy, amatorów kultury folkowej i rękodzieła, a także dla małych odkrywców. Niezwykły jurajski klimat udzielił się każdemu!

Juromania to jedno z największych wydarzeń w regionie, wielki wysiłek organizacyjny samorządów Województwa Małopolskiego, Śląskiego, Związku Gmin Jurajskich i gospodarzy poszczególnych lokalizacji święta. Bardzo dziękuję wszystkim za ich pracę i zaangażowanie. Co roku impreza gromadzi coraz liczniejszą grupę uczestników, ale także i organizatorów, którzy zaskakują kreatywnością w przygotowaniu atrakcji oraz prezentowaniu największych walorów tego niezwykłego regionu

– podsumowała wydarzenie Iwona Gibas z zarządu województwa.

Tym razem Juromania zagościła po raz pierwszy na Zamku Lipowiec i w Muzeum Małopolski Zachodniej w Wygiełzowie. To nie lada gratka dla turystów, ponieważ Zamek długo był nieczynny z powodu renowacji. W nowej odsłonie prezentuje się znakomicie. W tym roku chcieliśmy wyeksponować szczególnie unikatowy jurajski klimat, ten w znaczeniu geograficznym, zwracając uwagę na dziedzictwo przyrodnicze ekoturystykę, ale także w rozumieniu bardziej metaforycznym -  unikalną atmosferę, którą tworzą ludzie i tradycje okolic. Jestem pewna, że się udało!

- dodała Iwona Gibas.

Wydarzenie, jak co roku rozpoczęła szeroka akcja promocyjna. Historyczni jurajscy bohaterowie – Król, rycerze, dwórki podróżowali wakacyjnym pociągiem RMF FM, zachęcali do udziału w wydarzeniu rowerzystów podczas Małopolska Tour, głosili wieść o święcie mieszkańcom Krakowa, a wraz z jurajskimi ratownikami GOPR dotarli nawet na Mazury! Wieść o Juromanii niosła się po całym kraju, nic więc dziwnego, że frekwencja dopisała!

Popularnością cieszyły się wszystkie atrakcje, począwszy od tych historycznych organizowanych na zamkach Szlaku Orlich Gniazd, bardziej mistycznych w gościnnych progach O. Paulinów, edukacyjnych w muzeach i podczas Pikniku Jurajskiego w Lesie Wolskim, sportowych i rekreacyjnych takich jak Rajd Świetlika, poprzez marsze nordic walking, biegi i eskapady rowerowe. Nie brakowało również amatorów wspinaczki skałkowej i eksploracji jurajskich jaskiń. Turyści kulinarni i poszukiwacze sielskich folkowych klimatów również nie mogli być zawiedzeni.

Po stronie śląskiej Juromania odwiedziła między innymi: Jasną Górę, Częstochowę, Żarki, Lelów, Koziegłowy, Zawiercie, Jaskinię Głęboką, Okiennik Wielki, Zamek w Olszynie, Ogrodzieńcu, Siewierzu oraz Pilcza w Smoleniu.

Juromania dobiegła końca, nie pozostaje nic innego jak tylko czekać na kolejną edycję i w między czasie odkrywać Jurę na własną rękę.

Mam ogromną nadzieję, że wszyscy uczestnicy wydarzenia są usatysfakcjonowani, ale jednocześnie  czują lekki niedosyt jurajskiego klimatu, chętnie podpowiem jak zniwelować to uczucie. Zabierzcie Państwo rodzinę, przyjaciół i samodzielnie rozpocznijcie odkrywanie różnych zakątków Jury. Zbliżająca się jesień będzie idealna na poznawanie tych niezwykłych miejsc. Serdecznie zapraszam na Jurę

– dodaje Iwona Gibas.

Jeśli nie możecie się już doczekać kolejnej edycji Juromanii koniecznie pakujcie plecaki i odkrywajcie jurajskie atrakcje, a także chłońcie niezwykłą atmosferę i klimat tych miejsc, która ładuje akumulatory pozytywną energią!

Galeria zdjęć

Autor: Biuro Prasowe UMWM/ AKC / Departament Turystyki