Wyczekiwana od 30 lat przez Hubeniczan, wyceniana na ponad 14 milionów złotych, przepompownia wybudowana została na zlecenie Małopolskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych dzięki przyznanej przez zarząd województwa dotacji z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Inwestycja ukończona została w niewiele ponad rok przez firmę Skanska.
- Dzisiaj mogę stanąć przed Wami z podniesionym czołem i zakomunikować: zadanie wykonane - mówił podczas uroczystego otwarcia Wojciech Kozak, wicemarszałek Małopolski. - To właśnie z moich ust, po powodzi w 2010 roku padła, w obecności pani wójt, deklaracja, że zrobimy wszystko, aby ta przepompownia powstała. Obietnica została zrealizowana. To nie tylko cztery pompy o wydajności 1650 litrów wody na sekundę każda, to nie tylko nowo wybudowany zbiornik o pojemności 18 tysięcy metrów sześciennych, ale to również cała towarzysząca im infrastruktura, która przełożyć ma się na to, żeby ludzi, ich dobytku i pól już więcej tutaj nie zalewało – dodał wicemarszałek..
Hubenice to najniżej położona miejscowość w okolicy, przez co przy każdych większych opadach i podwyższonym stanie Wisły, spływająca od gminy Żabno kanałem melioracyjnym woda, nie była w stanie, z powodu zamkniętych śluz, ujść do rzeki i rozlewała się wokół wałów. Z tego powodu w 2010 roku pod wolą znalazło się ponad 3500 hektarów upraw i wiele gospodarstw.
- W tym przypadku mamy do czynienia z zupełnie nowej klasy przepompownią, w której zastosowano najnowocześniejsze rozwiązania techniczne. To obiekt praktycznie w pełni zautomatyzowany, którym steruje komputer. Nawet, gdyby doszło do przerwy w dostawach energii elektrycznej, pompy i tak będą pracować, gdyż zamontowane są tutaj własne agregaty prądotwórcze – wyjaśnia Stanisław Sorys, który w zarządzie województwa odpowiada m.in. za nadzór nad inwestycjami realizowanymi w ramach PROW. Przyznaje, że zarząd zdecydował się na wsparcie tak dużą kwotą budowy przepompowni na Powiślu, gdyż brał pod uwagę właśnie wielkie szkody, które wyrządziły tutaj powodzie przed pięcioma i czterema laty. - Aby inwestycja mogła zostać zrealizowana potrzeba było przygotować tomy dokumentacji i przeróżnych pozwoleń, a w tym duża zasługa pracowników Małopolskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych. Gmina z kolei szybko i bez problemów przeprowadziła wykup gruntów pod zbiornik i przepompownię, z czym nie wszyscy w Małopolsce radzą sobie tak dobrze, jak Gręboszów – zauważył Stanisław Sorys.
Podziękowania trafiły również pod adresem radnego wojewódzkiego z Powiśla – Bolesława Łączyńskiego, które stale pytał zarząd o to, kiedy inwestycja w Hubenicach doczeka się realizacji.
Powstanie przepompowni jest pierwszym krokiem na drodze do budowy sieci melioracyjnej na terenie gminy. Działania w tym kierunku mają być realizowane w nowej perspektywie finansowej na lata 2014-2020.
(jchw)