Do Krakowa zjechali niewidomi piłkarze z pięciu europejskich Państw, by stworzyć widowisko na najwyższym europejskim poziomie.
Faza grupowa
Grupa A
Schalke 04 Gelsenkirchen
Avoy MU Brno (Czechy)
BSW Pirsous (Grecja)
Grupa B
Tyniecka NWP Kraków (Polska – gospodarz turnieju)
Klub Kiszyniów (Mołdawia)
Borussia Dortmund (Niemcy)
Po zaciętych meczach toczonych w iście pustynnej temperaturze drużyna z Krakowa zajęła pierwsze miejsce w swojej grupie i w meczu półfinałowym zmierzyła się z Grekami. Regulaminowy czas gry nie wyłonił jednak zwycięzcy i doszło do pojedynku w rzutach karnych, w którym lepsi okazali się krakowianie (3:2). Finał to bardzo wyczerpujący i zacięty mecz z niemieckim Schalke, który zakończył się remisem 1:1 i do wyłonienia zwycięzcy turnieju znów potrzebny był konkurs rzutów karnych. Po raz drugi podczas tego turnieju lepsi okazali się reprezentanci Krakowa, którzy zwyciężyli (2:1).
W meczu o trzecie miejsce zawodnicy z Grecji okazali się lepsi od Borussi Dortmund (1:0), zaś piąta pozycja przypadła w udziale zawodnikom z Brna którzy również 1:0 pokonali Klub Kiszyniów z Mołdawii.
- Ciężka praca i sukces organizacyjny zwieńczony triumfem to najlepsze co mogło nas spotkać - powiedział po meczu Piotr Niesyczyński trener krakowskiej drużyny.
- Wierzymy że sukces ten doda nam skrzydeł do jeszcze cięższej pracy zarówno sportowej, jak i tej związanej ze staraniami o własny obiekt do gry. Mamy już profesjonalne bandy do blind football, wygrywamy europejskie turnieje, a na mecze z naszym udziałem przychodzą dziesiątki, czasem setki kibiców teraz trzeba nam tylko znaleźć miejsce, gdzie będą mogły one stanąć na stałe i gdzie będziemy mogli trenować - dodał Marcin Ryszka - kapitan drużyny z Krakowa.