To była niezwykle wzruszająca uroczystość. Małżeństwa, które przeżyły ze sobą 50, 60 i 65 lat, mogły odebrać z rąk Prezydenta RP medale i listy gratulacyjne. W swoim przemówieniu Bronisław Komorowski nie krył wielkiego podziwu dla wyróżnionych jubilatów.
– Prezydent RP bardzo często dostaje na biurko do podpisu wyróżnienia dla par, które przeżyły ze sobą tyle lat. Często się zastanawiałem, jacy ludzie kryją się za tymi nazwiskami. Dlatego tak bardzo się cieszę, że mam dzisiaj możliwość choć trochę Państwa poznać, spojrzeć w oczy i pogratulować – mówił Prezydent RP – Są wśród Państwa także rodzice Marszałka Marka Sowy. Dzięki temu mogę zrozumieć, skąd wzięło się to dobre marszałkowanie – dodał z uśmiechem Komorowski.
Marszałek Marek Sowa nie krył swojej radości z kolejnej wizyty Prezydenta RP w Małopolsce, który tym razem zawitał w jego rodzinne strony.
– To ogromny zaszczyt móc gościć Pana Prezydenta i Panią Prezydentową wśród moich sąsiadów, przyjaciół – ludzi, wśród których się wychowałem i którym zawdzięczam tak wiele. Jestem przekonany, że dzięki tej wizycie również Pan Prezydent będzie mógł się przekonać, jak wspaniali i wartościowi ludzie tu mieszkają – mówił Marszałek Marek Sowa – To ludzie, którzy kochają swoją Małą Ojczyznę, chcą ją rozwijać i stale upiększać – dodał.
Wizyta Prezydenta RP w Chełmku trwała kilka godzin. Później Bronisław Komorowski odleciał do Warszawy.
(abart, kor)