Największy sukces Borucki odniósł w K-1, na dystansie 500 m. Mistrzostwo świata osiągnął czasem 1.39,86 minuty, zwyciężając z przewagą 0,52 sekundy.
W K-2 na 500 m krakowianin - wraz z Pawłem Słowińskim - zdobyli srebrny medal. Do pierwszego miejsca, które przypadło Węgrom, zabrakło im zaledwie 0,32 sekundy. Zawodnik KKW-1929 skolekcjonował komplet medali w każdym kolorze, będąc w składzie czwórki (wraz ze Słowińskim, Mateuszem Kubalskim i Kacprem Jastrzębiem), która na 500 m była trzecia. Tym razem młodzi Polacy stracili do najszybszych Węgrów 2,48 s.
Alex jest niewątpliwie wybitnym sportowcem. Taki dorobek medalowy oznacza, że swoimi osiągnięciami, umiejętnościami i charakterem wybija się ponad innych zawodników w swojej dyscyplinie sportowej.
Podążając za marzeniami, ciężką pracą i współpracą, można osiągnąć najwyższe cele, szczególnie gdy trenuje się kajakarstwo. Jestem dumny, że tak utalentowany sportowiec reprezentuje Małopolskę, naszemu stypendyście im. Stefana Kapłaniaka życzę kolejnych sukcesów w przyszłości
- powiedział marszałek Witold Kozłowski.
W tym roku Borucki błysnął na krajowej arenie, sięgając po złoto długodystansowych mistrzostw Polski (K-1 10 km) oraz srebro (K-1 1000 m) i brąz (K-2 200 m) w seniorskich MP w sprincie.
Siedemnastolatek przygodę z kajakarstwem rozpoczął w UKS Olimp Kraków, jego pierwszym trenerem był Marek Paliś. W drugim roku młodzika przeniósł się do Kolejowego Klubu Wodnego 1929, gdzie opiekuje się nim trener Bogusław Biros. Ten sam wybitny szkoleniowiec poprowadził Adriannę Kąkol do tytułów mistrzyni świata i Europy w czwórce seniorek.
- Sukces młodego kajakarza to wynik nie tylko talentu, ale również ciężkiej pracy, oddania i poświęcenia. Alex od samego początku wiedział, że kajakarstwo to jego powołanie. Jego marzeniem było zdobywanie mistrzostw i reprezentowanie swojego kraju na międzynarodowych zawodach. Triumf naszego zawodnika to efekt wielu lat pracy, poświęcenia i oddania, ale także pasji do tego, co robi. Osiągnięcie przez niego najwyższego poziomu sportowego wymagało, dyscypliny oraz gotowości do stawienia czoła wielu trudnościom – nie szczędzą pochwał sternicy KKW-1929.
Alex Borucki w sierpniu wystartuje w Bydgoszczy w Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży, a we wrześniu czekają go zawody nadziei olimpijskich na torze Malta w Poznaniu.