Sports Week – weekend mistrzostw Polski Kraków Małopolska 2025 rozpoczął się oficjalnie w piątek (20.06). Zwolińska zdeklasowała rywalki i pomimo czterech punktów kary, jako jedyna zeszła poniżej granicy 100 sekund. Godzinę później Zwolińska była już podwójną złotą medalistką, choć tutaj musiała się dużo bardziej postarać, by pokonać w finale doskonałą Aleksandrę Górę z Krakowskiego Klubu Kajakowego. - Podeszłam do tych startów bardzo technicznie. Chciałam popełnić jak najmniej błędów. Nie uniknęłam ich, ale cieszę się, że te przejazdy były takie, jak zaplanowałem z trenerem. To wprowadzanie po przerwie wygląda nieźle. Czuję się dużo lepiej niż na mistrzostwach Europy i wracam do sił. Moim głównym celem są mistrzostwa świata w Australii i walka z Jessicą Fox – powiedziała Zwolińska.
Swój siódmy mistrzowski tytuł wywalczył Sztuba, podkreślając tym samym swoją pozycję w polskim C1. W klasyfikacji K1 Pasiut, dla którego był to drugi tytuł mistrza Polski. Zawodnik AZS AKF Kraków czeka teraz na udane starty w Pucharze Swiata i miejsce w kadrze na mistrzostwa globu. Poleci w świat już jako tata, bo za dwa miesiące mistrzowi urodzi się pierwsze dziecko. W rywalizacji drużyn triumfował Krakowski Klub Kajakowy w C1 kobiet i mężczyzn oraz KS Start Nowy Sącz w K1 kobiet i mężczyzn. W efektownych 7. Mistrzostwach Polski w Kayak Crossie – w niedzielę - po złoto sięgnęli Dominika Brzeska i Mateusz Polaczyk.
Pokaz siły paraolimpizmu w Hali 100-lecia Cracovii
Kiedy w Ośrodku Sportu i Rekreacji „Kolna” wręczano medale świeżo upieczonym mistrzom Polski, w Hali 100-lecia Cracovii, w samym sercu miasta rozpoczęła się rywalizacja o drużynowe mistrzostwo Polski w podnoszeniu ciężarów osób z niepełnosprawnościami. Jako pierwsze do rywalizacji przystąpiły Panie, a wśród nich uczestniczki igrzysk paraolimpijskich – Justyna Kozdryk (dwukrotna medalistka), czy Paulia Przywecka- Puziak.
Po rundzie pań odbyły się cztery kolejne rundy z udziałem panów. Tutaj wśród zawodników pojawił się m.in. trzykrotny uczestnik igrzysk paraolimpijskich Sławomir Szymański, który po raz kolejny pokazał nieprzeciętną siłę, umacniają swój Start Wrocław na pierwszym miejscu.
Klub ze stolicy Dolnego Śląska okazał się najsilniejszy w całej rywalizacji i sięgnął po drużynowe mistrzostwo Polski z sumarycznym wynikiem 400,2. Na drugim stopniu podium uplasowała się druga drużyna - Start Wrocław 3 (337), a na trzecim IKS Warszawa (306).
Warto jednak podkreślić, że wszyscy zawodnicy pokazali niesamowite zaangażowanie i pasję w walce o jak najlepszy wynik. Okrzyki podczas wyciskania i radość po przekroczeniu kolejnej granicy były niezwykle ekspresyjne. Nie wszyscy bili swoje życiowe rekordy, ale chyba każdy zakończył zmagania zadowolony. – Jestem w trakcie przygotowań do mistrzostw świata, więc ten start traktuję treningowo. Wczoraj zrobiłam mocny trening, więc dziś podniosłam zaledwie 92kg, choć nie raz wyciskałam już 100. Ale to wszystko idzie zgodnie z planem, który ustaliliśmy z trenerem, więc wszystko jest pod kontrolą - mówiła paraolimpijka Justyna Kozdryk.
Jednocześnie obok budynku hali odbywał się piknik paraolimpijski, na którym można było między innymi spróbować się w takich sportach, jak boccia, parałucznictwo, koszykówka na wózkach, szermierka na wózkach, parakolarstwo, parawioślarstwo, czy paratenis stołowy. Nie zabrakło również dmuchańców oraz toru przeszkód i innych atrakcji dla najmłodszych.
Ampfutboliści testowali w Krakowie technologię VAR
Tymczasem na boisku Prądniczanki rozegrano czwartą rundę drużynowych mistrzostw Polski – PZU Amp Futbol Ekstraklasy. Zdecydowanym faworytem rywalizacji była Wisła, która w poprzednich trzech rundach odniosła komplet zwycięstw, a w Lidze Mistrzów uległa tylko w finale faworyzowanej drużynie tureckiego Alves Kablo.
W sobotniej rywalizacji krakowianie rozbili Wartę Poznań 10:0, a następnie wygrali pewnie z Rekordem Kuloodpornymi Bielsko-Biała 3:1. Po cztery bramki zdobyli Kamil Grygiel i Krystian Kapłon. Dwa pewne zwycięstwa bez straty bramki odniosła również warszawska Legia, która pokonała 2:0 Stal Rzeszów i 5:0 Zawiszę Bydgoszcz. Niedzielny mecz niepokonanych - już w trzeciej minucie – otworzyła stołeczna drużyna. Krakowianie potrzebowali 25 minut by odpowiedzieć i wyrównać po golu Kamila Grygiela. Ostatnie słowo należało do Legii, która w 39. minucie wykorzystała rzut karny. - Kiedy sędzia podyktował rzut karny, radość była ogromna, ale wiedzieliśmy, że by świętować najpierw musimy go strzelić. Udało się i zabieramy do Warszawy komplet punktów z czego cieszymy się tym bardziej, że wygraliśmy z zespołem, który nie przegrał meczu od 2023 roku. W tabeli będziemy mieć teraz dziesięć punktów straty i wciąż celujemy w mistrzostwo. Cieszę się, że mamy w Polsce profesjonalną ligę i profesjonalną reprezentację, bo dzięki temu wszyscy będziemy coraz lepsi – mówił po spotkaniu Dominik Abramczyk z Legii. Wisła powetowała sobie straty, pokonując Pokrowę Lwów 7:0 i pozostaje faworytem do kolejnego tytułu mistrzowskiego. Turniej w Krakowie był testowym wydarzeniem dla technologii VAR. Dzięki niej, dwukrotnie sędzia zweryfikował swoją pierwotną decyzję. Od nowego sezonu VAR ma być już wprowadzony do rozgrywek w pełnej skali i każdym meczu.
Sports Week – ogromna dawca emocji
Sports Week przyniósł ogromną dawkę sportowych emocji i wszystko wskazuje na to, że powróci do Krakowa za rok. – Nasza idea wprowadzenia weekendu mistrzostw Polski spotkała się w Krakowie i Małopolsce z bardzo dobrym odbiorem i wsparciem samorządu. Wszystkie trzy dyscypliny można uznać za sukces. W kajakarstwie rywalizacja toczyła się na wysokim poziomie sportowym, zacięte mecze w amp futbolu śledziło z trybun wielu kibiców, a drużynowe mistrzostwa Polski w podnoszeniu ciężarów osób z niepełnosprawnościami były kameralne, ale za to miały niezwykłą atmosferę i towarzyszył im fantastyczny piknik sportowy, angażujący dzieci i dorosłych – podsumował Tomasz Pichlak, prezes Fundacji Sports Week.
- Myślę, że idea, którą wprowadziliśmy po raz pierwszy w Polsce przyjęła się. Mamy świetny odzew od kibiców i organizatorów, więc w przyszłym roku chcemy nie tylko wrócić, ale co najmniej podwoić liczbę dyscyplin w programie. Oczywiście pamiętając o głównej idei, czyli łączeniu sportowców w pełni sprawnych i tych z niepełnosprawnościami – zakończył prezes Pichlak.
Wyniki. Sobota.
77. Mistrzostwa Polski w Slalomie Kajakowym. K1 Kobiet: 1. Klaudia Zwolińska. 2. Dominika Brzeska. 3. Hanna Danek. C1 Kobiet: 1. Zwolińska. 2. Aleksandra Góra. 3. Aleksandra Bednarczyk. K1 Mężczyzn: 1. Michał Pasiut. 2. Tadeusz Kuchno. 3. Jakub Brzeziński. C1 Mężczyzn: 1. Kacper Sztuba. 2. Szymon Nowobilski. 3. Grzegorz Hedwig.
Drużynowe mistrzostwa Polski w podnoszeniu ciężarów osób z niepełnosprawnością: 1. Start Wrocław. 2. Start Wrocław 3. 3. IKS Warszawa.
4. Runda PZU Amp Futbol Ekstraklasa. Rekord Kuloodporni Bielsko-Biała – Warta Poznań 10:0 (5:0). Stal Rzeszów – Legia Warszawa 0:2 (0:0). Wisła Kraków – Warta Poznań 10:0 (7:0). Zawisza Bydgoszcz – Legia Warszawa 0:5 (0:2). Stal Rzeszów – Pokrowa Lwów 2:2 (1:2). Wisła Kraków – Rekord Kuloodporni Bielsko-Biała 3:1 (1:0). Śląsk Wrocław – Zawisza Bydgoszcz 12:0 (3:0).
Wyniki. Niedziela.
7. Mistrzostwa Polski w kayak cross. Kayak cross kobiet: 1. Brzeska. 2. Góra. 3. Dominika Danek. Kayak cross mężczyzn: 1. Mateusz Polaczyk. 2. Mikołaj Mastalski. 3. Kuchno.
8. Runda PZU Amp Futbol Ekstraklasa: Rekord Bielsko-Biała – Pokrowa Lwów 1:0 (0:0). Stal Rzeszów – Śląsk Wrocław 0:6 (0:3). Zawisza Bydgoszcz – Warta Poznań 1:0 (1:0). Wisła Kraków – Legia Warszawa 1:2 (0:1). Rekord Bielsko-Biała – Śląsk Wrocław 0:5 (0:2). Stal Rzeszów – Zawisza Bydgoszcz 2:0 (2:0). Wisła Kraków – Pokrowa Lwów 7:0 (4:0).
