Wystartowało rekordowe 320 uczestników z całej Polski. Do pokonania mieli jeden z dwóch dystansów, 85 km lub 143 km. We Frydmanie na rowerzystów czekały smakołyki z kuchni spiskiej, przygotowane przez koło gospodyń wiejskich.
Jedni podziwiali piękne krajobrazy, inni ścigali się na czterech odcinkach pomiarowych, wyznaczonych na podjazdach. Zachwyceni pięknem, uczestnicy podziwiali Pieniny, dolinę Dunajca, kwitnące sady łąckie, Gorce, Beskid Sądecki i Wyspowy. Trasa była w większości poprowadzona ścieżkami rowerowymi i drogami o znikomym ruchu samochodowym.
Na mecie w Krościenku na kolarzy czekały drewniane medale, które wręczały panie ubrane w stroje regionalne. Dodatkowo wszystkich witały dźwięki trąbit, regionalnego drewnianego instrumentu.
Na mecie poza zimnym owocowym bufetem był pyszny obiad „U Franka”. Najlepsi i najstarsi otrzymali pamiątkowe trofea i nagrody. Przeprowadzono konkurs z licznymi nagrodami. Organizatorem rajdu była Tatra Cycling Events, we współpracy z Centrum Kultury i Promocji w Krościenku nad Dunajcem i Gminą Krościenko nad Dunajcem. Najwyższy poziom organizacyjny zapewniło Województwo Małopolskie.
