Aleksandra od wielu lat specjalizuje się w snowboardowym slalomie gigancie równoległym i slalomie równoległym. Każdego dnia ciężko pracuje, by na arenie międzynarodowej odnosić największe sukcesy. Zwieńczeniem tego trudu i wieloletnich treningów jest medal Mistrzostw Świata. Bardzo się cieszę, że to właśnie Małopolanka stanęła na podium. Serdecznie gratuluję Aleksandrze i życzę jej dalszych sukcesów
- podkreśla wicemarszałek Witold Kozłowski.
Snowboardzistka KS F2Dawidek Team.pl do finałowej szesnastki awansowała z szóstego miejsca. W drodze do małego finału czyli walki o brązowy medal, Polka pokonała w 1/8 Chinkę Xinhui Bai, a w ćwierćfinale Szwajcarkę Julie Zogg. W półfinale Ola przegrała z Japonką Tsubaki Miki. Miejsce na najniższym stopniu podium zapewniła sobie pokonując Ladinę Caviezel ze Szwajcarii.
Aleksandra Król-Walas wróciła do rywalizacji po przerwie macierzyńskiej i od razu potwierdziła wysoką formę. W obecnym sezonie Pucharu Świata pięciokrotnie stawała na podium giganta równoległego. W przeszłości na podium stawała jedynie Paulina Ligocka (2007 i 2009 rok), w innej konkurencji half-pipe. Wielkie emocje były także dziełem Jagny Marczułajtis, czwartej snowboardzistki zimowych igrzysk w Salt Lake City (2002).