Niestety, podobnie jak przed rokiem, z powodu epidemii majowe uroczystości ku czci św. Stanisława, biskupa i męczennika, odbyły się bez tradycyjnej procesji z Wawelu na Skałkę.
Majowe procesje, podczas których wierni niosą relikwie św. Stanisława i innych świętych, wpisały się na stałe w tradycje Krakowa i są mocno osadzone w świadomości jego mieszkańców. Odbywały się nawet w trudnych czasach naszej historii, podczas zaborów czy w czasach stalinowskich. Niestety już drugi rok z rzędu ta piękna procesja, która przyciągała całe rzesze krakowian, nie mogła się odbyć. Liczę, że w przyszłym roku będzie nam dane powrócić do tej wspaniałej tradycji
– mówi marszałek Witold Kozłowski.
Św. Stanisław jest głównym patronem Polski. Był biskupem krakowskim. Według przekazów kronikarzy zginął w Krakowie na Skałce w 1079 r. śmiercią męczeńską, skazany przez króla Bolesława Śmiałego. Jego szczątki spoczywają w katedrze wawelskiej.
Kult św. Stanisława rozpoczął się tuż po jego śmierci. W 1253 r. kanonizował go papież Innocenty IV. Rok później – 8 maja – po raz pierwszy odbyły się w Krakowie uroczystości ku czci św. Stanisława.