Nawet kilkaset osób wzięło udział w tegorocznym spotkaniu opłatkowym w Tarnowie. Wśród zaproszonych gości znalazł się m.in. Władysław Kosiniak-Kamysz, minister pracy i polityki społecznej.
– Spotykamy się w święto ofiarowania pańskiego, Trzech Króli, które między innymi dzięki koalicji PO-PSL znów jest dniem wolnym od pracy – mówił minister.
Jak podkreślał Kosiniak-Kamysz, rok 2014 będzie bardzo ważny. Po pierwsze – z powodu wielu rocznic, m.in. 25-lecie pierwszych wolnych wyborów, 15-lecie wstąpienia do NATO i 10-lecie wejścia Polski do UE. Po drugie – z racji zbliżających się wyborów samorządowych czy do Parlamentu Europejskiego.
– Polska zasługuje na dobrych reprezentantów, a ci są obecni na tej sali – apelował minister pracy i polityki społecznej – Dlatego apeluję do Was, ludowców i koalicjantów z PO, o dalsze aktywne branie odpowiedzialności za Polskę i za każdego jej obywatela z osobna. Nie wszystko nam się udaje. Są też potknięcia, za które przepraszam, ale takie jest życie. Błędów nie popełnia tylko ten, kto nic nie robi. Bezczynność jest wielką słabością. Na progu 2014 roku proszę was, abyśmy nie byli w nim bezczynni – przypominał Kosiniak-Kamysz.
O aktywny udział w wyborach apelował także reprezentujący wicepremiera Janusza Piechocińskiego Tomasz Jędrzejczak, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Wystąpienia gości przedzielone były występami zespołu pieśni tańca Porębianie z Porąbki Uszewskiej, który śpiewał tradycyjne kolędy i pastorałki. Opłatki, którymi później podzielili się uczestnicy spotkania pobłogosławił ks. Stanisław Salaterski, biskup-nominat pomocniczy diecezji tarnowskiej.
Podczas tegorocznego opłatka nie zapomniano o Wiesławie Wodzie – tragicznie zmarłym w Smoleńsku pośle i długoletnim szefie małopolskich ludowców. Przed samym spotkaniem dokonano symbolicznego odsłonięcia ulicy jego imienia. Natomiast wśród zaproszonych gości znalazła się m.in. jego żona.