Przejdź do informacji o dostępności Przejdź do strony głównej Przeskocz do menu Przeskocz za menu Przeskocz do głównej treści Przejdź do mapy strony

Sesja Sejmiku poświecona służbie zdrowia

Samorząd
19 stycznia 2011
19 stycznia odbyła się nadzwyczajna sesja Sejmiku poświecona sytuacji w służbie zdrowia w Małopolsce. Gościem spotkania była dyrektor Małopolskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia Barbara Bulanowska, która wyjaśniała, jak wygląda procedura przygotowania do zawarcia kontraktów na świadczenie usług medycznych w 2011 r. W sesji wzięli udział także m.in. dyrektorzy małopolskich lecznic oraz  przedstawiciele stowarzyszeń medycznych.

Sesję rozpoczęło wystąpienie Barbary Bulanowskiej, dyrektor Małopolskiego Oddziału NFZ, która przedstawiła informacje na temat zasad  kontraktowania świadczeń zdrowotnych w województwie małopolskim na 2011 rok i lata następne. Prezentowała także wydatki na świadczenia zdrowotne w Małopolsce na tle innych województw.

Barbara Bulanowska zwróciła uwagę na to, że konkurs ogłoszony w naszym województwie jest największym w Polsce i małopolski oddział NFZ miał w tej kwestii trudne zadanie: musiał podzielić 4 mld zł na tysiące świadczeniodawców w 11 rodzajach świadczeń. Dyrektor mówiła o skomplikowanych procedurach towarzyszących rozstrzygnięciu konkursów i ostatecznemu podziałowi środków. Przedstawiła działania małopolskiego NFZ, mające zapewnić lepszą informację dla świadczeniodawców (rozbudowa środowiska serwerowego, uruchomienie serwisu „Kontraktowanie 2011”, czy modyfikacja strony internetowej  Małopolskiego Oddziału NFZ). Barbara Bulanowska przedstawiła kryteria oceny ofert w rankingach, które wzbudziły wiele kontrowersji. Zdaniem dyrektor to nie cena, ale jakość usługi była tym kryterium, którym kierował się Fundusz w wyborze ofert konkursowych. Na zarzut braku „migracji rezerwy finansowej” Barbara  Bulanowska poinformowała uczestników sesji, że już w sierpniu 2010 roku wystąpiła do prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia o uruchomienie tych środków. Cała rezerwa, decyzją szefa NFZ, została uwzględniona w planie finansowym na 2011 rok.

Druga część wystąpienia została poświęcona omówieniu priorytetów na 2011 r.  m.in. w leczeniu szpitalnym, czy ambulatoryjnej opiece specjalistycznej. Na koniec swojego wystąpienia Barbara Bulanowska przedstawiła sytuację w kontrowersyjnej kwestii leczenia stomatologicznego w naszym województwie. Zdaniem dyrektor niezakontraktowanie wszystkich świadczeń w konkursie było wynikiem działania lekarzy zrzeszonych w Związku Lekarzy Dentystów, którzy chcieli wynegocjować zakontraktowanie mniejszej liczby świadczeniodawców przy cenach wyższych niż cena oczekiwana. Omówiona została także sytuacja lecznictwa stomatologicznego w Małopolsce wśród dzieci i młodzieży do 18 roku życia.

Wicemarszałek Wojciech Kozak mówił o dostępności do świadczeń medycznych w 2011 r. w Małopolsce.  Przedstawił m.in. dane na temat kontraktów wojewódzkich samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej i nadwykonaniach tych jednostek.  Mówił również o tym, jak w województwie wygląda ambulatoryjna opieka specjalistyczna i lecznictwo szpitalne w poszczególnych specjalnościach w roku 2011 w porównaniu do roku poprzedniego. Zdaniem wicemarszałka Wojciecha Kozaka główną przyczyną dezorganizacji na ryku usług medycznych było pojawienie się wielu nowych podmiotów, które otrzymały kontrakty.

 

Radni skarżyli się na przyjęcie przez NFZ błędnych kryteriów oceny ofert. Dodatkowo wskazywano, że wyboru placówek do zakontraktowania dokonał komputer, a nie fachowcy. Alarmowali że przyjęty system kontraktowania świadczeń grozi wyeliminowaniem z rynku małych placówek. Zarzucano także, że placówki miały zbyt mało czasu na ich przygotowanie i licytowały się  podczas negocjacji cen za usługi. Efekt jest taki, że pacjenci są zupełnie zdezorientowani, a placówki, które od dawna funkcjonują na rynku nie otrzymały kontraktów na 2011 r.

Odpierając zarzuty Barbara Bulanowska przekonywała, że nie było możliwe odejście od komputerowego oceniania ofert i tworzenia list rankingowych. - To naraziłoby nas na zarzut uznaniowości i generowałoby sporo błędów w ocenie – mówiła dyr. Bulanowska.  Jednocześnie zaznaczyła, że wszystkie placówki zostały wcześniej rzetelnie skontrolowane pod kątem jakości sprzętu i zapotrzebowania pacjentów na ich usługi. Mówiła też o tym, że oferenci, mimo wcześniejszych szkoleń, popełniali sporo błędów. Wszystko to przedłużało postępowania konkursowe.

Zdaniem przewodniczącej sejmikowej Komisji Ochrony Zdrowia Małgorzaty Radwan–Ballady nowy system kontraktowania świadczeń odebrał pacjentom możliwość wyboru lekarza i poradni. Alarmowała, że system załamał ciągłość i kompleksowości świadczeń zdrowotnych. –  Nie może być tak, że przy kontraktowaniu usług nie bierzemy pod uwagę tego, jak długo jednostka funkcjonuje na rynku, a jedynie jakość oferty składanej przez placówkę.  To spowodowało, że pacjenta pozbawiono prawa pacjenta do wyboru lekarza i poradni – komentowała Radwan-Ballada.

Podobnego zdania był radny Grzegorz Gondek, który zaznaczył, że dobro pacjenta i zapewnienie dostępu do usług medycznych jest najważniejsze. – Pacjent ma prawo do świadczeń zdrowotnych i wyboru lekarza, a dziś to NFZ dokonuje wyboru w imieniu pacjenta. Dynamika wzrostu nakładów na ochronę zdrowia nie przekłada się na zapewnienie dostępności do usług. Odbiera się w ten sposób ciągłość leczenia, bo teraz rynek reguluje, które placówki dostaną kontrakty  – podkreślał Gondek.

Radny Andrzej Romanek zaznaczył, że nie chciałby, aby samorząd województwa pozbawił się odpowiedzialności za służbę zdrowia, komercjalizując placówki.

- Mnie się wyłania obraz anarchii – mówił radny Józef Lassota. Zaznaczał, ze dyrektorzy szpitali nie wiedzą, kiedy, kto, ile i na jakich zasadach dostanie pieniędzy z kontraktów. Apelował także, aby nie pozostawiać w niepewności zdezorientowanych pacjentów, którzy nie wiedzą u kogo będą się leczyć

Marszałek Marek Sowa zapewnił, że Zarząd Województwa nie przedstawi Sejmikowi żadnych propozycji dotyczących przekształceń w służbie zdrowia do czasu przyjęcie w tej sprawie rozstrzygnięć ustawowych. Dopiero wówczas Sejmik będzie podejmował rozstrzygnięcia w tej sprawie – zaznaczył marszałek. Zapewnił, że jest zwolennikiem wolnorynkowej konkurencji w służbie zdrowia, nie może być jednak tak placówki, które są od lat na rynku, poniosły duże  nakłady na inwestycje i uzyskały pozytywną opinię swojej działalności są gorzej traktowane przy zawieraniu kontraktów.

Marszałek Marek Sowa zaznaczył,  że w jego opinii brakuje ciągłości i kompleksowości przy przygotowaniu przez małopolski NFZ kontraktów na usługi medyczne na 2011 r.  Zaapelował do kierownictwa Małopolskiego Oddziału NFZ, aby poważnie potraktowała krytyczne doniesienia prasy oraz sygnały docierające do samorządu województwa na temat nieprawidłowości przy procedurach dotyczących zawierania kontraktów. 

Komisja Ochrony Zdrowia Sejmiku zobowiązała Zarząd Województwa do wypracowania do 27 stycznia wniosków z debaty w Sejmiku na temat kontraktowania świadczeń medycznych w Małopolsce. Przewodniczący Sejmiku Kazimierz Barczyk podkreślił, że efektem tej debaty powinno być przedstawienie propozycji zmian legislacyjnych dotyczących kontraktowania usług medycznych. 

Kontraktowanie świadczeń w Małopolsce-prezentacja

Galeria zdjęć