Po gruntownej przebudowie nowa siedziba Muzeum – budynek dawnej Twierdzy Kraków -został dostosowany do przyjęcia nowoczesnych funkcji muzealnych, a efektem zastosowania najnowszych rozwiązań architektonicznych stało się podniesienie walorów zabytkowego budynku – jego funkcjonalności, powierzchni i atrakcyjności, przy zachowaniu wartości historycznej. Inwestycja kosztowała 39 mln zł, z czego 85% pokryły pieniądze z Unii w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Resztę dołożyło Województwo Małopolskie i gmina Kraków. Nową siedzibę tworzy unikatowy zespół militarnej architektury. Na powierzchni 6 tys. metrów kw zaprezentowana zostanie historia państwa podziemnego. Muzeum zgromadziło ponad 15 tys. eksponatów przekazanych przez kombatantów i ich rodziny. - Czekaliśmy na to muzeum prawie 70 lat. To my zbieraliśmy pamiątki: umundurowanie, orzełki i odznaczenia i dlatego mamy dziś prawo mówić, że to jest nasze muzeum - mówił prezes Fundacji Muzeum Historii AK ppłk. Kazimierz Kemmer ps. "Halny
Otwierając muzeum marszałek Marek Sowa podkreślił, że w ten sposób złożony zostaje hołd tym, którzy walczyli o pełną wolność Ojczyzny w czasie II wojny światowej i po jej zakończeniu. – To dzięki waszemu wysiłkowi i bohaterskiej walce żyjemy dziś w wolnym kraju– dodał marszałek.
Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski podkreślił, że miasto doczekało się muzeum na najwyższym światowym poziomie. - Spełniają się marzenia wielu pokoleń Krakowian – mówił prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.
Zdaniem przewodniczącego Sejmiku i Rady Muzeum AK Kazimierza Barczyka muzeum powinno stać się nie tylko miejscem pamięci i edukacji, ale też przestrogi przed okrucieństwem wojny.
Prezes krakowskiego IPN Marek Lasota wyraził nadzieję, że miejsce będzie traktowane jako forma zadośćuczenienia jakie czyni Polska wobec walczących o jej wolność - Wybaczcie, jeśli potraficie, że czekaliście na to muzeum aż 70 lat - zwrócił się do żołnierzy AK. - To miejsce do którego powinniśmy przyprowadzać nasze dzieci i wnuki - dodał.
Były minister obrony narodowej Bogdan Klich deklarował, że muzeum będzie mogło liczyć na wsparcie z budżetu państwa. O poparcie tych starań apelowano także do małopolskich parlamentarzystów.
Na uroczystościach zjawili się też radni województwa i weterani walczący na różnych frontach II wojny światowej.
Od wczoraj Krakowianie mogą już zwiedzać tymczasową wystawę pozyskaną z londyńskich zbiorów polskiego państwa podziemnego. Będzie ją można oglądać do marca przyszłego roku. W I połowie przyszłego roku otwarta zostanie ekspozycja stała muzeum.