Chorzowianie wystąpili w podstawowym składzie. Dzięki temu około półtora tysiąca tarnowskich kibiców mogło zobaczyć w akcji byłych reprezentantów Polski: Łukasza Surmę, Marka Zieńczuka, Macieja Sadloka i Macieja Jankowskiego.
W barwach Unii zagrali wszyscy piłkarze, trener Tomasz Kijowski dokonał aż 10 zmian.
Pierwsza połowa była wyrównana i zaczęła się od bramki dla Jaskółek. Szymon Adamski zagrał do Damiana Świątka, który w sytuacji sam na sam pokonał Michała Buchalika.
Druga połowa przebiegała pod dyktando Ruchu. Goście wyrównali po efektownym uderzeniu Bartłomieja Babiarza z 25. metrów – piłka wpadła do siatki po odbiciu od poprzeczki. W 58. minucie akcję chorzowian przeprowadzoną prawym skrzydłem wykończył Łukasz Surma, kierując piłkę w lewy dolny róg bramki. Było 1:2. Wynik ustalił Filip Starzyński, wykorzystując rzut karny, podyktowany po faulu na Jakubie Kowalskim.
UNIA TARNÓW - RUCH CHORZÓW 1:3 (1:0)
Bramki: Świątek 6 – Babiarz 49, Surma 58, Starzyński 61-karny.