Mszę św. polową odprawił biskup tarnowski Andrzej Jeż, który poświęcił także odnowiony cmentarz z mogiłami legionistów. W homilii powiedział, że miejsca takie jak Łowczówek pokazują pokoleniową jedność Polaków.
- Troszczymy się o to miejsce, chociaż od krwawych walk na tym wzgórzu minął już przeszło wiek, bo mamy świadomość jaką cenę za wolność naszej Ojczyzny zapłacili legioniści, w wielu przypadkach młodzi chłopcy, przed którymi było całe życie. Ale też refleksja nad tym, że Polska mogła zaistnieć dzięki tak dużej daninie krwi jest nam dzisiaj potrzebna i jest bardzo ważna – powiedział duszpasterz.
Prof. Jan Tadeusz Duda, przewodniczący SWM stwierdził, iż jest wzruszony dostojeństwem miejsca i wymową uroczystości.
Kiedy patrzę na ten cmentarz i zgromadzonych tutaj ludzi to uświadamiam sobie jak jesteśmy silni duchem i jak silna jest nasza pamięć. Cieszy, że jest tu tak wielu młodych ludzi, że są reprezentanci różnych pokoleń. Dbałość o to miejsce to świadectwo naszej kultury, naszego patriotyzmu i wdzięczności względem tych, którzy przeszło sto lat temu walczyli o niepodległość naszej Ojczyzny
- mówił prof. Jan Tadeusz Duda.
Wszystkim, którzy mimo rzęsistego deszczu wzięli udział w uroczystości, modląc się za poległych legionistów i o pomyślność naszej Ojczyzny, podziękował starosta tarnowski Roman Łucarz. Odczytano apel poległych, wojsko oddało salwy honorowe, złożone zostały wiązanki kwiatów przy kaplicy cmentarnej.
Zlot zakończyła biesiada przy ognisku. Śpiewano podczas niej pieśni żołnierskie i patriotyczne.
