Wciąż badane są okoliczności wypadku. Jak dowiedzieliśmy się od osób towarzyszących Marszałkowi podczas narciarskiego urlopu w Austrii, w miejscu gdzie doszło do wypadku, stok był w miarę płaski i dobrze przygotowany. Potwierdzili także, że Marszałek zjeżdżał ze stoków z zachowaniem szczególnej ostrożności, ze względu na poważną kontuzję nogi, której doznał w ubiegłym roku. Ponadto, według informacji, jakie dotarły ze szpitala w Klagenfurcie, przyczyną wypadku najprawdopodobniej był wylew krwi do mózgu, który nastąpił w momencie zjazdu dość łatwym stokiem narciarskim. To spowodowało upadek i dalsze obrażenia czaszki i mózgu.
Obowiązki nieobecnego Marszałka i koordynację prac w Zarządzie Województwa Małopolskiego przejął Wicemarszałek Roman Ciepiela – jako najstarszy wiekiem w Zarządzie - zgodnie z zapisami Statutu Województwa Małopolskiego. Jak wynika z art. 94 (punkt 3) dokumentu, Marszałek wyznacza spośród pozostałych członków Zarządu swojego zastępcę na czas swojej nieobecności. W przypadku nieobecności Marszałka w pracy i niemożności wyznaczenia zastępcy, zadania Marszałka wykonuje Wicemarszałek najstarszy wiekiem. Jak zapewnił Wicemarszałek Ciepiela, nieobecność Marszałka nie powinna mieć wpływu na sytuację w województwie oraz urzędzie marszałkowskim. Zapowiedział, że Zarząd będzie pracował w normalnym trybie zgodnym z przyjętym jeszcze w zeszłym roku planem działania.
