„Uczestnicy kongresu gromadzą się w krakowskich Łagiewnikach, skąd orędzie miłosierdzia rozeszło się na cały świat. Jesteśmy tu po to, aby jeszcze raz przeżyć ewangeliczną scenę opisaną przez św. Jana i kontemplować największą tajemnicę naszego zbawienia” - mówił kard. Stanisław Dziwisz, witając uczestników kongresu. Podczas inauguracji w Bazylice Bożego Miłosierdzia można było spotkać młodych ludzi z flagami niemal 70 państw. W świątyni zgromadziło się ponad 2 tys. uczestników z kilkudziesięciu krajów świata, m. in. Francji, Kolumbii, Peru, Wenezueli, Hiszpanii, Irlandii, Portugalii, Szwajcarii, Argentyny, Dominikany, Haiti, Stanów Zjednoczonych, Chin, Filipin, Indii, Libanu, Kamerunu, Nigerii, Rwandy, Wybrzeża Kości Słoniowej, Malezji oraz Australii i Fidżi.
W kongresie uczestniczą przedstawiciele z 70 krajów świata. Spotkanie odbywa się pod hasłem „miłosierdzie źródłem nadziei” i zaplanowane jest do 5 października.
II Światowy Kongres Bożego Miłosierdzia jest także ważnym wydarzeniem dla regionu. Pytany przy tej okazji o działania promocyjne branży turystyki religijnej, przewodniczący Sejmiku Kazimierz Barczyk stwierdził, iż Kraków może stać się równie cenionym miejscem przez pielgrzymów jak słynne francuskie sanktuarium maryjne w Lourds czy portugalska Fatima. Przewodniczący podał także przykład hiszpańskiego Santiago de Compostela, związanego z kultem św. Jakuba, gdzie w ciągu roku udało się zwiększyć ruch pielgrzymkowy dwukrotnie. Szacuje się, że takie wydarzenia jak Kongres Miłosierdzia , Beatyfikacja i spuścizna Jana Pawła II w Małopolsce, są szansą na przyciągnięcie do regionu nawet 5 mln turystów religijnych rocznie. Już dziś takie osoby to 2,5 mln z ok 7,5 mln docierających pod Wawel.
