Trener polskiej ekipy Łukasz Kruczek miał ciężki orzech do zgryzienia kogo wybrać do sobotniego konkursu drużynowego. Ostatecznie postawił na Klemensa Murańkę, Jana Ziobro, Dawida Kubackiego oraz lidera polskiej kadry, a także lidera generalnej klasyfikacji Pucharu Świata Kamila Stocha. W turnieju drużynowym nie zobaczymy więc m.in. Piotra Żyły i Macieja Kota.
W pierwszej grupie skoczków wystartuje Klemens Murańka, w kolejnej Dawid Kubacki, a w trzeciej Jan Ziobro. Jako ostatni w polskiej ekipie skakać będzie Kamil Stoch, który w grupie rywalizować będzie m.in. z Gregorem Schlierenzauerem, Peterem Prevcem, czy Andersem Bardalem.
Na trybunach zgromadziło się ponad 20 tysięcy widzów. Wśród nich są także Jacek Krupa, członek Zarządu Województwa Małopolskiego oraz pozostali uczestnicy konferencji marszałków.