Tu, na dziedzińcu odbyło się krótkie spotkanie z pracownikami kurii i ich rodzinami, Ojciec Święty przez chwilę słuchał też melodii góralskich w wykonaniu dziecięcego zespołu smyczkowego.
Po kilkunastu minutach pojawił sie w słynnym "papieskim oknie", z którego nocne rozmowy z młodymi, w trakcie każdej swojej pielgrzymki do Ojczyzny prowadził Jan Paweł II. Nawiązując do tej tradycji i ostatniego -pożegnalnego spotkania w sierpniu 2002 r., Benedykt XVI stwierdził, że mimo śmierci, Jan Paweł II jest między nami, młody w Bogu.
Przypomniał również modlitwy pod oknem każdego drugiego dnia miesiąca o godzinie 21:37 . "Niech ta modlitwa - powiedział papież -wspiera tych, którzy zajmują się sprawą beatyfikacji i ubogaca wasze serca wszelkimi łaskami".
Ok. 22:00 rozpoczęła się uroczysta kolacja, której menu stanowiły potrawy trzech kuchni: polskiej, włoskiej i niemieckiej.
Pozdrowienia Ojca Świętego "z okna"
- spotkanie z młodzieżą, Kraków, Pałac Arcybiskupów
Drodzy Bracia i Siostry!
Zgodnie z tradycją, jaka powstała podczas pobytów Jana Pawła II w Krakowie, zgromadziliście się przed siedzibą arcybiskupów, aby pozdrowić Papieża. Dziękuję wam za tę obecność i za serdeczne przyjęcie.
Wiem, że każdego drugiego dnia miesiąca w godzinie śmierci mojego umiłowanego Poprzednika schodzicie się tu, aby go wspominać i modlić się o wyniesienie go do chwały ołtarzy. Niech ta modlitwa wspiera tych, którzy zajmują się sprawą beatyfikacji, i ubogaca wasze serca wszelkimi łaskami. Podczas swej ostatniej podróży do Polski Jan Paweł II, nawiązując do upływającego czasu, powiedział wam: „Nic nie poradzimy. Jest tylko jedna rada na to. To jest Pan Jezus. «Jam jest zmartwychwstanie i życie», to znaczy – pomimo starości, pomimo śmierci – młodość w Bogu. I tego wam wszystkim życzę. Całej młodzieży krakowskiej i polskiej, i na świecie” (17.08.2002). Taka była jego wiara, takie było jego niewzruszone przekonanie, takie świadectwo. A dzisiaj – pomimo śmierci – jest między nami młody w Bogu. Zachęca nas, abyśmy ożywiali w sobie łaskę wiary, odnowili się w Duchu i przyoblekli się „w człowieka nowego, stworzonego na obraz Boga, w sprawiedliwości i prawdziwej świętości” (Ef 4, 24).
Jeszcze raz dziękuję wam za wizytę, którą zechcieliście mi złożyć tego wieczoru. Zanieście moje pozdrowienie i błogosławieństwo waszym krewnym i przyjaciołom. Dziękuję!