Marszałek Marek Sowa rozmawiał z ambasadorem Niemiec m.in. o efektach projektów wspólnie realizowanych przez Małopolskę i niemieckie regiony. Przypomnijmy, Województwo Małopolskie już od wielu lat współpracuje z dwoma niemieckimi landami – Turyngią i Bawarią. Turyngia to pierwszy zagraniczny region, z którym Małopolska podpisała umowę partnerską w 1999 roku. Współpraca obu regionów rozpoczęła się już w 1997 roku, w czasie powodzi tysiąclecia, kiedy Turyngia udzieliła pomocy mieszkańcom i instytucjom w Małopolsce. Obecnie nasz region współpracuje z Krajem Związkowym Turyngii m.in. w obszarze promocji współpracy gospodarczej, kulturalnej i edukacyjnej. Z kolei współpraca Małopolski z Bawarią rozwija się na polu edukacji, rolnictwa i ochrony środowiska oraz gospodarki i infrastruktury. Współpraca województwa małopolskiego z niemieckimi regionami przynosi konkretne efekty. Małopolska korzysta z niemieckich doświadczeń w obszarze rozwoju obszarów wiejskich, w tym scalania gruntów i inwestycji melioracyjnych. Niezwykle ważna jest również wzajemna wymiana doświadczeń w zakresie promocji turystyki oraz współdziałanie regionów na forum UE.
Warto przypomnieć, że Niemcy są głównym zagranicznym partnerem handlowym Małopolski. Wartość małopolskiego eksportu do tego kraju w 2010 roku wyniosła blisko 1,5 mld euro. Dużą popularnością w Niemczech cieszy się wiele produktów z naszego regionu. Małopolska eksportuje do Niemiec m.in. aluminium, części i akcesoria do pojazdów i silników samochodowych, silniki elektryczne, wyroby piekarskie i ciastkarskie. Z kolei największy udział w imporcie do Małopolski mają firmy niemieckie. Wartość niemieckiego importu w 2010 roku to ponad 1,8 mld euro.
Rüdiger Freiherr von Fritsch jest ambasadorem Republiki Federalnej Niemiec w Polsce od lipca 2010 roku. Ukończył studia na wydziałach historii i germanistyki Erlandzko-Norymberskiego Uniwersytetu Fryderyka Aleksandra w Erlangen i uniwersytetu w Bonn. Pracę w służbie dyplomatycznej rozpoczął w 1984 roku. Z Polską jest związany od wielu lat. W latach 1986–1989 pracował w ambasadzie RFN w Warszawie, gdzie był odpowiedzialny m.in. za utrzymywanie kontaktów z opozycją solidarnościową w Polsce.