W tym samym rankingu 25 miast znalazł się ponadto Nowy Sącz.
Ranking Samorządów "Rzeczpospolitej" pokazuje, które powiaty i gminy dbają o finanse, podnoszą jakość życia swoich mieszkańców i dobrze współpracują z lokalnymi organizacjami. Przygotowano go, podobnie jak w ubiegłym roku, po wnikliwym przestudiowaniu finansów wszystkich samorządów.
Z rankingu wynika, że Małopolska jest czwartym, po Śląskim, Dolnośląskim i Zachodnio-pomorskim, beneficjentem funduszy unijnych. Doceniona też została w naszym regionie możliwość załatwiania spraw urzędowych przez Internet – temu służy Cyfrowy Urząd działający w portalu Wrota Małopolski. Silne okazały się gminy – np. Wierzchosławice znalazły się na pierwszym miejscu wśród gmin wiejskich, które pozyskały najwięcej środków w UE na jednego mieszkańca.
W pierwszej „pięćdziesiątce” gmin miejskich i miejsko-wiejskich uplasowało się 9 gmin z Małopolski – Krynica Zdrój, Andrychów, Gorlice, Ryglice, Dąbrowa Tarnowska, Nowy Targ, Brzesko, Sułkowice i Krzeszowice. – W samorządowej hierarchii to gminy okazały się największym beneficjentem pomocy z Brukseli – 83 proc. środków, które trafiły do regionów, wykorzystały właśnie one – czytamy w „Rzeczpospolitej”. – Pierwsze dwa lata członkostwa w UE to dla gmin praca nad podstawami – inwestowaniem w infrastrukturę – budową dróg, oczyszczalni, sieci kanalizacyjnych, doprowadzaniu Internetu do mieszkańców.
Również wśród 50 najlepszych gmin wiejskich, znalazło się 9 z Małopolski – oprócz czterech z pierwszej „dziesiątki” - także Jabłonka, Zielonki, Wierzchosławice, Zabierzów i Lanckorona.
Z rankingu wynika przede wszystkim jedno – władza centralna powinna ułatwiać samorządom te działania, które przyczyniają się do rozwoju – przede wszystkim pozyskiwanie środków europejskich. Bez czytelnych i przejrzystych kryteriów i prostych procedur samorządom ciężej jest się rozwijać. Oprócz gmin aktywnych – ostrzega dalej „Rzeczpospolita” - są i takie, jak Radgoszcz i Kozłów w Małopolsce, które nie występowały ani o pieniądze z kontraktu wojewódzkiego, ani o fundusze unijne.
- Nie tylko samorządy, ale także cała Polska powinna postawić na to, co UE docenia, czyli innowacyjność, transfer technologii, a zatem to wszystko, co wpływa na to, że gospodarka staje się bardziej innowacyjna – podsumowała w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Danuta Hubner, komisarz UE ds. polityki regionalnej.