Wernisaż
11 marca 2022, godz. 17.00
Gmach Główny, ul. Jagiellońska 56, Nowy Sącz
Wystawa czynna do 31 lipca 2022
Wychowani po dwóch stronach Wisły, w Krakowie. Jedno w cieniu Wawelu, na krakowskim Kazimierzu, a drugie na Borku Fałęckim. Rozpoczęli wspólną wędrówkę przez życie od krakowskiego VI Liceum im. Adama Mickiewicza i harcerstwa w staromiejskim hufcu „Wawel”. Kontynuowali edukację na Uniwersytecie Jagiellońskim i Akademii Górniczo-Hutniczej. Kraków był i jest miejscem, które ukształtowało ich punkt widzenia na zabytki oraz ochronę i upowszechnianie dziedzictwa narodowego. Przeprowadzając się z przyczyn zawodowych do Warszawy, nie rozstali się z Krakowem. Przejawem ich miłości i szacunku do historii i kultury królewskiego miasta stało się kolekcjonowanie tego, co krakowskie lub z Krakowem związane.
Gromadzenie rzeczy – jak twierdzi noblista Orhan Pamuk – przeradza się w kolekcjonowanie, gdy pojawia się opowieść, w przypadku pasji Kruków jest to opowieść o Krakowie. Znaczna część zbieranych przez nich przez lata obrazów, plakatów, dokumentów i pocztówek wymagała renowacji i stosownej oprawy oraz zdobywania wiedzy na temat ich proweniencji i autorów. Wszystko było niezwykłą przygodą i podróżą w czasie.
Dlaczego pierwszym miejscem prezentacji kolekcji ma być nowosądeckie muzeum? Bo Sądecczyzna to kolejna miłość Bożeny i Ryszarda, która zaczęła się od willi „Wanda” w Muszynie, wzniesionej przed laty przez dziadka Bożeny dr. Seweryna Mściwujewskiego. Piękny budynek z dużym ogrodem stał się ich ostoją i „rajem na ziemi”. Tutaj też rodziły się różne pomysły i plany. Przez trzydzieści lat pod redakcją Bożeny ukazywał się rocznik „Almanach Muszyny”, na łamach którego kilkuset autorów opisywało historię, kulturę i współczesne oblicze Muszyny. Wspólnie z przyjaciółmi „Almanachu Muszyny” Krukowie zrealizowali duży program stypendialny dla uzdolnionej młodzieży.
Bożena i Ryszard z powagą podchodzą do ważnych rocznic, a warto wspomnieć, że w bieżącym roku przypada 765. rocznica lokacji Krakowa. Akt lokacji miasta wystawiony przez księcia krakowskiego i sandomierskiego Bolesława V Wstydliwego został wydany na wiecu i uwierzytelniony przez najwyższych dostojników księstwa, co zaświadczało o jego randze. W doniosłym akcie wśród lokujących Kraków wymieniona jest m.in. żona księcia – Kunegunda (Kinga), nazywana dziś Panią Ziemi Sądeckiej. To jeszcze jeden, choć symboliczny powód, aby „krakowską” wystawę Bożeny i Ryszarda Kruków zorganizować w Nowym Sączu – sercu Sądecczyzny.
Koncepcja wystawy: Ryszard Kruk i Bożena Mściwujewska-Kruk
