W gminie Gromnik z powodzeniem działa co najmniej kilku producentów win, których wyroby cieszą się uznaniem konsumentów i fachowców, specjalizujących się w uprawie winorośli. Winnice powstały także w sąsiednich gm. Pleśna, Zakliczyn i Ryglice. Produkują zarówno wino białe, jak również różowe i czerwone, zdobywając za nie nagrody na prestiżowych, ogólnopolskich konkursach.
– Tereny Pogórza wyróżniają się odpowiednim nachyleniem stoków oraz doskonałymi parametrami gleby, dzięki którym rośliny mają tutaj zapewnione odpowiednie warunki do wzrostu i owocowania. Nie byłoby jednak tych sukcesów i wspaniałej jakości wina bez wiedzy i mnóstwa włożonej pracy przez ich właścicieli, którym przy tej okazji gorąco dziękuję za to co robią dla rozsławiania Małopolski – mówił ze sceny Stanisław Sorys.
Samorząd województwa aktywnie włącza się w szkolenia winiarzy. Ci, dzięki wsparciu Małopolski, byli m.in. na wyjeździe studyjnym w austriackim Wachau, gdzie mogli bezpośrednio zapoznać się z tym, jak tam wygląda cały proces produkcji i jakie rozwiązania austriackie można przenieść na polski rynek. – Nasze wino wcale nie jest gorsze niż włoskie, hiszpańskie, francuskie czy austriackie, a śmiem powiedzieć, że niejednokrotnie nawet lepsze. Ci, którzy robią zakupy w supermarketach najczęściej nie kierują się jednak tym, skąd ono pochodzi, ale ceną. Ta, w przypadku naszych win jest wprawdzie wyższa, ale warto wydać tych kilka złotych więcej, aby poczuć różnicę. Promujmy nasze wina i naszych producentów – apelował Stanisław Sorys.
Podczas święta w Gromniku można było degustować nie tylko wina z różnych winnic, ale także cieszący się dużym uznaniem smakoszy miód z miejscowych pasiek. Jest on nie tylko zdrowy, ale też smaczny i wolny od zanieczyszczeń przemysłem.
