W miejscu lądowania Dakoty organizowane są od kilku lat uroczystości rocznicowe. Podobnie było i tym razem, gdzie przed pomnikiem upamiętniającym bohaterską akcję partyzantów złożono kwiaty i oddano hołd zmarłym. Tradycyjnie już w niebo pofrunęły również gołębie. Później uroczystości rocznicowe przeniosły się do sanktuarium bł. Karoliny w sąsiedniej Zabawie. Odprawiona została tutaj msza św. w intencji uczestników akcji Trzeci Most. Poprzedziło ją wręczenie nominacji na stopień kapitana dla ks. doktora Piotra Gajdy wraz z podziękowaniem za 20 lat służby jako kapelana środowiska AK oraz wykład Macieja Małozięcia na temat działań polskiego wywiadu w rozpracowaniu broni. Obchody zakończyło spotkanie pokoleniowe m.in. z udziałem żyjących uczestników akcji.
Fragment rakiety V2 znaleziono w Sarnakach koło Białej Podlaskiej. Niemcy kierowali w te okolice testowe wystrzały swoich nowych rakiet z odległego o ponad 300 kilometrów poligonu w Pustkowie koło Dębicy. Trzeci Most to operacja przewiezienia zdobytych części V-2 z Polski do Anglii. W tym celu w okupowanej Polsce musiał wylądować aliancki samolot. Na miejsce lądowania wybrano pola w Wał Rudzie koło Zabawy. Maszyna wylądowała 23 minuty po północy 26 lipca 1944 roku. Na jej pokład szybko załadowano cenny ładunek oraz kurierów. Start samolotu na podmokłym terenie okazał się jednak nie lada wyzwaniem. W dramatycznych okolicznościach ostatecznie udało się wznieść maszynie w powietrze - odleciała do Brindisi. Partyzanci dużo później dowiedzieli się, co zawierała tajemnicza przesyłka. Historycy mówią wręcz, że dzięki niej udało się ocalić Londyn przed tajną bronią Hitlera, jak nazywano rakiety V-2.
(jchw, psmo)