Obchody stulecia gmachu głównego potrwają trzy dni (29-31 lipca) w ramach Muzealiów - święta Muzeum Tatrzańskiego. W tym czasie będzie można doświadczyć muzeum wszystkimi zmysłami na wiele różnych, czasami zaskakujących sposobów.
Zobaczyć: wystawy stałe podczas kuratorskiego oprowadzania;
Posmakować: śniadania na ludową nutę w Zagrodzie Korkoszów w Czarnej Górze oraz śniadania retro w XIX w. dworze w Łopusznej, zamiejscowych filiach Muzeum Tatrzańskiego;
Słuchać: muzyki góralskiej, tej najstarszej utrwalonej na wałkach fonograficznych przez Juliusza Zborowskiego jak i tej najnowszej granej przez współczesną kapele góralską. Wojciecha Szatkowskiego w opowieści o miłości do i w Tatrach;
Posiąść: Pamiątkę z muzealnej ekspozycji na licytacji druków ekspozycyjnych z lat 60/70 ubiegłego wieku;
Dotknąć, powąchać, nauczyć się i zrozumieć: sadzonką jesionu zostaną nagrodzeni ci, którzy wezmą udział w opowieści przyrodniczo kulturowej związanej z tym drzewem, przyjacielem góralskich zagród. "Drzewo, drewno, rzeźba", to z kolei spotkanie z Maria Cukier - rzeźbiarką, która pomoże postawić pierwsze kroki w użyciu dłuta. Jak zrobić zabawki z gliny, albo misie z włóczki (wszak biały zakopiański miś to równolatek gmachu głównego Muzeum Tatrzańskiego) - taki jest program warsztatów dla dzieci. Miłośnicy muzeum najedzeni i zaopatrzeni w nowe umiejętności będą mogli zagrać w brydża z Kornelem Makuszyńskim. Spragnieni sportowych wyzwań wezmą udział w wycieczce rowerowej śladem bocianich gniazd.
Więcej informacji na stronie muzeumtatrzanskie.pl