Przejdź do informacji o dostępności Przejdź do strony głównej Przeskocz do menu Przeskocz za menu Przeskocz do głównej treści Przejdź do mapy strony

Marszałek W. Kozłowski: Umierali tu ludzie za to, że byli Polakami

Fundusze europejskie
08 marca 2024
To historyczna chwila w dziejach Zakopanego i całej Małopolski. Po wielu latach w stolicy Tatr już wkrótce Muzeum Tatrzańskie jako swoją kolejną filię udostępni dla zwiedzających Muzeum Palace. Dzisiaj otwarty został budynek, a wystawa stała opowiadająca o skomplikowanych losach mieszkańców Podtatrza w trakcie niemieckiej okupacji zostanie udostępniona 27 marca. Sam budynek jest już jednak całkowicie gotowy i dzięki gruntownemu remontowi i modernizacji prezentuje się imponująco. Podczas uroczystości zaproszeni goście mieli możność m.in. zwiedzić wnętrze Palace w tym przygotowane już całkowicie sale wystawowe. W wydarzeniu uczestniczył marszałek Małopolski Witold Kozłowski, Iwona Gibas - członek Zarządu Województwa Małopolskiego oraz wiceprzwodniczący małopolskiego Sejmiku Jan Piczura, a także parlamentarzyści, przedstawiciele samorządów i różnego rodzaju instytucji i organizacji.

Muzeum Tatrzańskie to instytucja kultury Województwa Małopolskiego współprowadzona przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. I to właśnie pod jego pieczą będzie jako filia Muzeum Palace. To budynek wyjątkowy w historii Zakopanego i całej Polski nazywany „Katownią Podhala”. To tutaj swoją siedzibę w czasie II wojny światowej miało Gestapo. Przedwojenny pensjonat stał się symbolem okrucieństw wojny i niemieckiej okupacji Podtatrza. Ponad 2000 osób głównie górali właśnie tutaj było torturowanych podczas przesłuchań i potem zabijanych, albo wywożonych do obozów zagłady. W samym Palace szacuje się, że zamordowano około 400 uwięzionych tutaj obywateli polskich. O właściwe upamiętnienie tego miejsca starano się od dawna – nie było to jednak proste zadanie. Po wojnie w Palace mieściło się m.in. sanatorium, żłobek i liceum. W budynku urządzono także ośrodek rekreacyjno-sportowy. I dzięki uporowi wielu osób kilka lat temu odkupiono nieruchomość i ostatecznie przekazano Muzeum Tatrzańskiemu, który już wkrótce otworzy w nim wystawę opisującą tragiczne losy mieszkańców tego regionu podczas okupacji.

Katownia Podhalajuż w samej nazwie tkwi groza tego miejsca. Groza, ale jednocześnie heroizm i bohaterstwo. Życie wielu wspaniałych ludzi Podhala tu właśnie dobiegło końca. „Zamordowany w Palace”, „zastrzelony w Palace”.  Za co? Za to, że był Polakiem, że była Polką. Tyle wystarczyło. Wszyscy pamiętamy Helenę Marusarzównę. Miała wtedy zaledwie 20 lat, a na koncie już siedem mistrzostw Polski w różnych dyscyplinach sportów zimowych, 21 lat, kiedy została żołnierzem podziemnej polskiej armii, 22 gdy trafiła w ręce gestapowców w Palace, a potem przed pluton egzekucyjny. Równie młody Stanisław Frączysty, też wspaniały sportowiec, podobnie jak Marusarzówna kurier tatrzański. Dzięki ludziom takim jak oni, rząd londyński utrzymywał kontakt z krajową konspiracją. To właśnie on, Stanisław Frączysty, przeprowadził do kraju marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego. Po brutalnym śledztwie w Palace trafił do Auschwitz, później Buchenwaldu. Trzy lata najpotworniejszych obozów koncentracyjnych, a po wojnie? - aresztowany przez UB. Górale i inteligenci. Kobiety i mężczyźni. Dorośli i prawie dzieci.  W latach 1939-1945 Zakopane straciło co piątego obywatela. Raz jeszcze powtórzę – tylko za to, że byli Polakami czy Żydami

- mówił podczas uroczystości otwarcia Witold Kozłowski marszałek Małopolski.

Muzeum Tatrzańskie więc po blisko 85 latach od wybuchu II wojny światowej udostępnia miejsce pamięci Muzeum Palace. Stanowi on efekt wieloletnich starań Muzeum Tatrzańskiego o zachowanie i konserwację każdego autentycznego fragmentu willi Palace. Istotną rolę w zachowaniu pamięci o wojennych losach odegrało Stowarzyszenie Muzeum Walki i Męczeństwa „Palace” – Katownia Podhala, przez wiele lat prowadzące izbę pamięci w części dawnych piwnic. Potem dzięki wysiłkom i determinacji wielu osób udało się budynek odkupić od prywatnego właściciela i dzięki utworzeniu w nim Muzeum przywrócić pamięć o tragicznych losach mieszkańców Podtatrza podczas II wojny światowej.

Znajdując się tutaj w miejscu nazywanym Katownią Podhala z ubolewaniem patrzę, jak utożsamia się górali ze zdradą grupki renegatów Goralenvolku. To niezwykle bolesne dla góralskiej dumy i honoru, a góralski honor - to rzecz święta!  To tutaj, 16 czerwca 1997 roku burmistrz Zakopanego w imieniu wszystkich górali złożył hołd Polskiemu Papieżowi, Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II. Papież - Polak, w swojej homilii odpowiedział tym szczególnym zwrotem: „Na Was zawsze można liczyć”! Święty Jan Paweł II Wielki wiedział co mówi i wiedział do kogo mówi! Wracając natomiast do dzisiejszej uroczystości otwarcia budynku Muzeum Palace chcę tutaj podziękować szczególnie pani premier Beacie Szydło, która zaangażowała się w odkupienie tego budynku i przekazała w tym celu spore środki finansowe z budżetu państwa i panu Leszkowi Doruli burmistrzowi Zakopanego, który z determinacją walczył o to, aby dawna Katownia Podhala stała się najpierw własnością miasta, a potem Muzeum Tatrzańskiemu

- podkreślał Witold Kozłowski marszałek Małopolski. 

Muzeum Palace będzie spełniać trzy zasadnicze funkcje: miejsca pamięci, ekspozycji muzealnej oraz centrum badań i dyskusji nad historią XX w – w szczególności nad okresem II wojny światowej w południowej Małopolsce. Rolą przygotowywanej właśnie wystawy stałej jest przybliżenie czasów II wojny światowej w tej części Małopolski. Najważniejszą rolę odgrywają ludzie, których życie przypadło na bezlitosny czas lat 1939-1945. Chodzi o zwrócenie szczególnej uwagi na wydarzenia mające miejsce w Palace zarówno dla stałych mieszkańców jak i turystów z całego świata.

To bardzo ważny moment nie tylko dla samej instytucji, ale przede wszystkim – mieszkańców Małopolski. Dzisiaj przywracamy pamięć o tragicznych wydarzeniach na Podhalu z okresu II wojny światowej. Muzeum Palace to miejsce pełne jednostkowych świadectw cierpienia i męczeństwa. Tutaj właśnie podczas okupacji hitlerowskiej splatały się heroiczne losy osób walczących z niemieckim okupantem – Małopolan, ale też więźniów z całej Polski i zagranicy. Naszą powinnością wobec przyszłych pokoleń jest oddanie im hołdu i zadbanie o to, aby miejsce ich kaźni pozostało przestrzenią zbiorowej pamięci. Jestem pewna, iż Muzeum Palace będzie pełnić tą społeczną misję w wyjątkowy sposób. To projekt, który od początku zakładał synergię między historyczną treścią, a architektoniczną modernizacją. Budynek, w którym się dzisiaj znajdujemy, przeszedł więc niezbędny remont i został dostosowany do potrzeb swojej nowej muzealnej funkcji. W ramach inwestycji udało się wykreować naprawdę unikatową przestrzeń ekspozycyjną

– podkreślała Iwona Gibas członek Zarządu Województwa Małopolskiego.

Ale wystawa stała to nie wszystko, w ramach projektu powstała również m.in. sala konferencyjna, gdzie organizowane będą dyskusje oraz wykłady specjalistów związanych z poruszaną przez Muzeum tematyką. Należy podkreślić, że pomimo upływu ośmiu dekad od tragicznych wydarzeń II wojny światowej, pracujący w Muzeum Tatrzańskim historycy wciąż prowadzą zbiórkę ocalałych artefaktów, świadectw i relacji, co pomoże nadal rozwijać i kontynuować badania. Zakończenie prac budowlanych i konserwatorskich oraz nieodległe otwarcie ekspozycji zamykają bardzo ważny etap w długiej historii Palace, jednakże nie są jej finałem.

- Chcę w tym ważnym dla nas wszystkich dniu podziękować wszystkim zaangażowanym w to, aby powstało tutaj Muzeum Palace.  Było to osoby we władzach miasta, w tym radni, ale i wielu innych, których nie sposób tutaj wszystkich wymienić. Dziękuję pani premier Beacie Szydło bez której pomocy sami jako miasto nie bylibyśmy w stanie wykupić z prywatnych rąk tego budynku. Dziękuję również marszałkowi Małopolski Witoldowi Kozłowskiemu, bo bez wsparcia samorządu województwa Muzeum Palace nie miałoby szans na powstanie. Praktycznie każda rodzina góralska mimo upływu tylu lat ma w swojej pamięci tragiczne losy mieszkańców tej ziemi podczas II wojny światowej. Każdy stracił kogoś bliskiego, a sam przeżył piekło w rzeczywistości wojennej i niemieckich oprawców. Musieliśmy więc temu miejscu przywrócić pamięć – podkreślał Leszek Dorula burmistrz Zakopanego.

Muzeum Palace, jako nowy odział Muzeum Tatrzańskiego im. dra Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem, powstało przy współpracy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Województwa Małopolskiego, Urzędu Miasta Zakopane oraz Stowarzyszenia Muzeum Walki i Męczeństwa „Palace” – Katownia Podhala oraz przy wsparciu środków finansowych pochodzących z Unii Europejskiej. Na zakup budynku Muzeum Tatrzańskie otrzymało ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego ponad 8,6 mln złotych, a pozostała kwota została przekazana w darowiźnie na cel utworzenia w tym miejscu muzeum przez miasto Zakopane. 

Realizacja projektu „Utworzenie Muzeum Palace” rozpoczęła się w 2020 roku, kiedy to przygotowano założenia całej inwestycji i złożono wniosek o dofinansowanie tego zadania do Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego. Wartość projektu „Utworzenie Muzeum Palace” wyniosła prawie 21 mln złotych. Z tej kwoty wysokość wkładu w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego to prawie 18 mln złotych, a bezpośrednio z budżetu Województwa ponad 3 mln złotych.

Galeria zdjęć