W trakcie wydarzenia można było dowiedzieć się więcej m.in. na temat aktualnej sytuacji na rynku pracy w Małopolsce oraz tego, jakich umiejętności poszukują i będą poszukiwać pracodawcy w naszym regionie w najbliższych latach.
Małopolski rynek pracy od kilku lat przeżywa swój renesans, a o pracowników – zwłaszcza tych o wysokich kompetencjach zawodowych – walczą działy HR największych firm rekrutacyjnych. Co istotne, w naszym regionie poszukiwani są jednak nie tylko informatycy, office managerowie czy specjaliści w poszczególnych dziedzinach – przedsiębiorcy poszukują również osób na stanowiska ekspedientów, kucharzy czy też pracowników biurowych niższego stopnia
– podkreślał wicemarszałek Stanisław Sorys podczas dyskusji.
Podczas wydarzenia można było dowiedzieć się nie tylko więcej na temat tego, co oferuje nam rynek pracy w Małopolsce, ale też jakie możliwości daje mieszkańcom Województwo Małopolskie, jeżeli chodzi chociażby o podnoszenie swoich kwalifikacji czy nabywanie nowych umiejętności potrzebnych na rynku pracy. Zaproszeni do udziału w konferencji paneliści – wśród których nie zabrakło wybitnych ekonomistów, rekruterów czy przedstawicieli międzynarodowych korporacji – próbowali też odpowiedzieć na pytania o to, czy poprawa sytuacji gospodarczej w regionie wystarczająco koresponduje ze wzrostem wynagrodzeń w poszczególnych branżach oraz czy pracownicy czują się doceniani, a warunki ich pracy ulegają ciągłej poprawie. Uczestnicy debaty, która organizowana jest przez Województwo Małopolskie już po raz trzeci, dyskutowali też o tym, czy kraje Europy Zachodniej zabiorą nam fachowców, a w tym przypadku pracownicy ze Wschodu są dla nas zbawieniem.
Więcej informacji, w tym program wydarzenia można znaleźć na stronie Małopolskiego Obserwatorium Rozwoju Regionalnego.