W ramach projektu „Likwidacja skutków powodzi w gminie Wietrzychowice” zaplanowano remont 55 dróg, 3 mostów i 6 obiektów publicznych: budynku Ochotniczej Straży Pożarnej w Miechowicach, Biblioteki Publicznej w Wietrzychowicach, budynku OSP w Woli Rogowskiej, Domu Ludowego w Nowopolu, boiska sportowego w Woli Rogowskiej oraz stadionu w Wietrzychowicach. Zakres prac ma przywrócić stan sprzed powodzi.
- Ta dotacja pozwoli nam wreszcie naprawić to, na co do tej pory nie było pieniędzy a co szczególnie daje się we znaki mieszkańcom. Wiele dróg jest tak zniszczonych, że ludzie mają ogromne problemy z tym, aby dojechać do swoich domów czy pól uprawnych, by zebrać plony - przyznaje Leszek Zabiegała, wójt Wietrzychowic.
W wyniku powodzi, w 2010 roku i przerwania wałów na Uszwicy, a następnie na Wiśle pod wodą znalazła się spora część gminy, w tym m.in. położona najniżej, cała miejscowość Wola Rogowska. Wiele domów było całkowicie zalanych, aż po sam dach. O ile prywatne budynki zostały w większości osuszone i wyremontowane, a uszkodzone wały wzdłuż rzek odbudowane i dodatkowo wzmocnione to wciąż nie uporano się ze szkodami w infrastrukturze drogowej. Na ten cel przeznaczone zostanie ponad 6 z blisko 8,3-milionowej dotacji w ramach Osi Priorytetowej 6. Spójność wewnątrzregionalna Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007 – 2013, Działania 6.2 Rozwój obszarów wiejskich, Schematu C: Likwidacja skutków klęsk żywiołowych, współfinansowanego z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
- Wietrzychowice, kompletnie niesłusznie, początkowo w ogóle nie były brane pod uwagę przy podziale unijnego wsparcia. Dopiero nasza zdecydowana reakcja w Warszawie sprawiła, że pieniądze, i to niemałe, ostatecznie znalazły się. Cieszę się tym bardziej, bo wiem jak bardzo się one przydadzą. Mieszkańcy już dość wycierpieli. To już najwyższa pora, aby usunąć skutki tej katastrofalnej powodzi, aby nie przypominały im o tym, co ich spotkało - mówił Stanisław Sorys, podczas podpisywania umowy w sprawie dotacji dla Wietrzychowic. - Życzę Wam, aby nie zmarnowała się ani jedna złotówka, z a rozliczeniem dotacji by nie było żadnych problemów - stwierdził na koniec zwracając się do radnych, obecnych podczas sesji rady gminy.
