Spotkanie zaszczycili swoją obecnością Posłowie do Parlamentu Europejskiego: Róża Thun oraz Czesław Siekierski, a także Ambasador RP w Brukseli Artur Harazim. Wśród gości zagranicznych znaleźli się m.in. przedstawiciele regionów partnerskich, dzięki pomocy których, przed 10 laty Małopolska mogła rozpocząć swoją działalność w Brukseli: Patrick Lusson z regionu Rodan – Alpy oraz Orazio Cellini z Toskanii. Był to doskonały moment do złożenia im oficjalnych podziękowań i wręczenia upominków. Licznie dopisała także publiczność, czyli członkowie „Klubu Małopolanina”, a wśród nich dawni pracownicy Przedstawicielstwa oraz wolontariusze.
- Te dziesięć lat pozwoliło nam zrozumieć jak ważne jest dla Małopolski, aby być tu na miejscu, gdzie tworzone i wdrażane jest prawo europejskie. To właśnie w Brukseli, w centrum zarządzania Unią Europejską, w miejscu spotkań i krzyżowania się wpływów poszczególnych regionów europejskich należy zabiegać o decyzje istotne z punktu widzenia naszych interesów, angażować się w projekty, dzięki którym Małopolska staje się regionem rozpoznawanym w stolicy Unii Europejskiej, a dzięki temu - w całej Europie. Właśnie te działania stanowią główny cel działania naszego Przedstawicielstwa - powiedział członek Zarządu Jacek Krupa.
Atrakcją wieczoru była animowana prezentacja, dokumentująca dotychczasową działalność Przedstawicielstwa Małopolski w Brukseli, a dodatkową oprawę wizualną stanowiły plakaty z poprzednich edycji „Dni Małopolski w Brukseli”. Jednak najważniejsza była ciepła, rodzinna atmosfera; grono członków Klubu Małopolanina ciągle się powiększa i wygląda na to, że dzięki jubileuszowemu spotkaniu Klub zyskał kolejnych zwolenników.
