Święto Owoców i Produktów Pszczelich co roku gromadzi wystawców z całego regionu, którzy rywalizują m.in. w kategoriach: miody, napoje i nalewki, ciasta, potrawy. Pleśna nie bez powodu jest gospodarzem tej cieszącej się ogromnym powodzeniem imprezy. To właśnie tu znajdowało się przez lata podtarnowskie zagłębie owoców miękkich: porzeczek, truskawek, malin oraz wysokiej jakości miodów. - Przed dziesięcioma laty, kiedy byłem jeszcze wójtem Pleśnej, miałem przyjemność organizować to święto. Wymyśliliśmy je przede wszystkim po to, aby promować miejscowych producentów i ich niepowtarzalne wyroby. Od tego czasu impreza mocno się rozrosła do rangi naprawdę sporego, prestiżowego wydarzenia – mówił podczas inauguracji Stanisław Sorys.
Członek zarządu województwa przekonywał, że rolnictwo można promować nie tylko podczas okazjonalnych festynów, ale na co dzień, poprzez świadome decyzje konsumpcyjne. Zamiast w supermarketach warto kupować u lokalnych producentów. - Samorząd województwa ogłosił w tym roku konkurs na budowę targowisk. Do podziału jest kwota ponad 16 milionów złotych, za które umożliwimy rolnikom obrót towarami w godziwych warunkach. Te poprawiają się także dla kupujących, przez co wzajemne ich kontakty powinny ulec znacznemu zbliżeniu – przekonywał w Pleśnej Stanisław Sorys.
Podczas pleśnieńskiego święta specjalne stoisko wystawił samorząd województwa. Pod szyldem „Zasmakuj w Małopolsce” każdy mógł skosztować m.in. oscypka, bryndzy podhalańskiej, chleba prądnickiego, obwarzanków krakowskich, suskiej sechlońskiej, kiełbasy lisieckiej, karpia zatorskiego czy jabłek łąckich. Dodatkowymi atrakcjami były pokazy, quizy dla publiczności i konkursy dla dzieci, na temat produktów regionalnych.
Gościem specjalnym święta był Paulo Cozza, Włoch mieszkający w Polsce - znany z telewizyjnych programów rozrywkowych.