Tysiące osób przeszło wczoraj w milczeniu przez teren dawnego obozu. W ten sposób oddano hołd ofiarom holocaustu. Na czele szli kardynałowie: Stanisław Dziwisz i Franciszek Macharski oraz bp Tadeusz Rakoczy. Przed Międzynarodowym Pomnikiem Ofiar zabrzmiała także wspólna modlitwa w intencji pokoju na świecie. Przyłączyli się do niej przedstawiciele wszystkich religii świata: katolicy, muzułmanie, hindusi, buddyści, a także kapłani różnych obrządków chrześcijańskich. Jak podkreślił biskup Tadeusz Rakoczy obecność liderów z całego świata w tak wyjątkowym miejscu jest najlepszym dowodem na to, że dążymy do pokoju na świecie. Przestrzegał także przed byciem biernym wobec zagrożeń dla pokoju. Musimy sprzeciwiać się przemocy, nadużywaniu władzy, wyścigowi zbrojeń czy aborcji i eutanazji – wyliczał. Przypomniał również słowa Jana Pawła II, który nazywał to szczególne miejsce Golgotą naszych czasów. O losach swojej rodziny i obozowych dramatach opowiedział Rabin Meir Lau, dyrektor instytutu Yad Vashem. Żyjmy i pozwólmy żyć innym – zaapelował na zakończenie.
