Aktywność ministrów obejmuje różne miejsca regionu. Na spotkaniu w Nowym Targu Minister spraw Zagranicznych Grzegorz Schetyna podkreślał wartość takich spotkań: - Posiedzenia rządu, tego, następnego i wszystkich kolejnych, co jakiś czas powinny odbywać się w regionach. Byłoby dobrzy, gdyby udało nam się wprowadzić taki zwyczaj, by Rada Ministrów mogła wyjeżdżać, spotykać się i rozmawiać, a także potrafiła słuchać społeczności lokalnych – mówił.
Do nowotarskiej siedziby Euroregionu Tatry przybyli samorządowcy – przedstawiciele Związku zarówno po stronie polskiej z przewodniczącym Rady Antonim Karlakiem, jak i słowackiej z przewodniczącym Rady Združenia Euroregión Tatry Jánem Ferenčákiem. Obecny był także poseł na sejm RP Andrzej Gut Mostowy.
Genezę powstania Euroregionu Tatry przybliżył dyrektor Biura ET Antoni Nowak, podkreślając, że powstanie Związku było oddolną inicjatywą samorządową, która doskonale się sprawdziła. W ramach Programu Współpracy Transgranicznej Rzeczpospolita Polska – Republika Słowacka na lata 2007-2013 zrealizowanych zostało 143 projekty na kwotę ok. 160 mln euro. Na bazie Euroregionu Tatry, jako wspólny polsko-słowacki podmiot mający zarządzać mikroprojektami, powstało pierwsze Europejskie Ugrupowanie Współpracy Terytorialnej.
Minister Grzegorz Schetyna podkreślił, że Euroregion Tatry jest „symbolem dobrej współpracy międzynarodowej i modelowym wzorcem, jak współpraca euroregionalna powinna wyglądać" i równocześnie poprosił o zgłaszanie sugestii, w czym może pomóc Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Na konieczność współpracy przy realizacji projektów transgranicznych zwrócił uwagę członek Zarządu Leszek Zegzda:
– Po stronie słowackiej samorząd regionalny, ani preszowski, ani żyliński, z którymi współpracujemy, nie ma odpowiednich kompetencji. Przy realizacji projektów np. przebiegającej w pasie granicznym ścieżki rowerowej EuroVelo 11, konieczne jest porozumienie regionalne – mówił.
Podkreślił także potrzebę podejmowania wspólnych działań w zakresie promocji:
– Zarówno Karpaty, jak i Tatry, powinniśmy promować wspólnie – wskazał Zegzda –Środki są dostępne w ramach współpracy transgranicznej. Naszą siłą jest turystyka. Jeśli chcemy w sposób dynamiczny pokazywać to, co jest podstawą rozwoju w Małopolsce, ale także i po stronie słowackiej, musimy podejmować wspólne działania promocyjne z wykorzystaniem środków europejskich. Program transgraniczny ma dla nas fundamentalne znaczenie – dodał członek zarządu województwa.
(Agenda UMWM w Nowym Sączu)
