Przejdź do informacji o dostępności Przejdź do strony głównej Przeskocz do menu Przeskocz za menu Przeskocz do głównej treści Przejdź do mapy strony

Znamy najlepsze smaki z Oświęcimia i okolic

Samorząd
22 czerwca 2014
Oświęcim to trzeci regionalny przystanek, gdzie odbył się półfinał jubileuszowego 10. Małopolskiego Festiwalu Smaku. Rozpoczęta na początku czerwca kulinarna podróż przez Małopolskę od Wieliczki przez Wadowice, Oświęcim, Tarnów, Miechów, Nowy Targ, Stary Sącz wiedzie do Krakowa, gdzie w sierpniu (23-24) na placu Wolnica odbędzie się Wielki Finał Festiwalu. Szlak Kuchni Festiwalowej, jak co roku wytyczają niezwykłe aromaty i tradycyjne smaki. To niepowtarzalna okazja do odkrywania i nabycia regionalnych specjałów.

W programie dzisiejszej imprezy znalazły się warsztaty kulinarne z kuchmistrzami reprezentowanymi przez Krzysztofa Gawlika członka światowej organizacji szefów kuchni (WACS-World Association of Chefs Societies oraz RM Gastro), a także mistrzów kuchni Stowarzyszenia Małopolskich Kucharzy i Cukierników. Nie zabrakło także pokazów kulinarnych w wykonaniu gwiazd m.in. Macieja Koźlakowskiego finalisty I edycji programu Masterchef (TVN) oraz szefów kuchni topowych oświęcimskich restauracji. Goście Festiwalu pod okiem profesjonalistów przygotowali wspólnie chrzanówkę na wędzonce oraz zupę ze słodkiej kapusty z Gdowa. W Oświęcimiu swój kunszt zaprezentował Sebastian Schrom z restauracji La Rossa, a także kucharze z Restauracji Europa. Do wspólnego gotowania przyłączyli się również marszałek Marek Sowa oraz prezydent Oświęcimia Janusz Chwierut. Samorządowcy wraz z blogerami kulinarnymi oraz profesjonalnymi kucharzami przygotowali tradycyjną zupę „sekulotkę”.

Półfinał Festiwalu, to także pretekst do wyłonienia najlepszych producentów żywności z Oświęcimia i okolic. – W roku ubiegłym sporo półfinalistów z Oświęcimia, zgarnęło nagrody na finale w Krakowie – mówił podczas ogłaszania wyników marszałek Marek Sowa. – Z rozmów przeprowadzonych z członkami  jury wiem, ze w tym roku poziom również był bardzo wysoki, co może oznaczać, że ta część Małopolski, znów zaznaczy się podczas spotkania finałowego, czego zachodniomałopolskim producentom żywności serdecznie życzę. Kto więc otrzymał w tym roku przepustkę do finału Małopolskiego Festiwalu Smaku?

W kategorii „Ekologiczne Przysmaki” zwyciężyło Gospodarstwo Ekologiczne Roberta Tracza, producenta galicyjskiej wisienki zalanej jurajskim czarem pustyni. Najlepszym „Tradycyjnym Specjałem” okazał się kołacz jurajski P.P.U.H. Patrycji & Pawła Zofii Rydzyk, a „Smakołykiem z Legendą” mięsiwo z pieca ZPHU „ELIMEX” Jacka Pabisa. Smak „jak u mamy” najlepiej oddała parzybroda autorstwa KGW w Mirowie. Twórcy mięsiwa z pieca z Zakładu Jacka Pabisa odebrali Grand Prix przyznane przez festiwalowe jury. II miejsce trafiło do  Pracowni Cukierniczej S.C. A.L.A. Piskorka za ciastka owsiane z orzechami i rodzynkami, a III miejsce do Pasieki nad Wisłą Zygmunta Kurzaka za miód wielokwiatowy. Przyznano również wyróżnienie dla Stowarzyszenia Dolina Karpia oraz firmy FRANK-BUD Franciszka Sałaciaka za fileciki karpiowe w pomidorach. Swoje typy wskazało także jury dziennikarskie obradujące wespół z profesjonalistami. Wyróżnienie od mediów powędrowało do Zakładu Mięsnego Edmunda Barczyka za szynkę z kopytkiem.

Nagrody w imieniu władz Małopolski wręczyli: Marek Sowa – marszałek Województwa Małopolskiego oraz Janusz Chwierut – prezydent Oświęcimia. W imprezie wzięła udział także Magdalena Grabowska – szefowa marketingu i PR Delikatesów Alma (Partnera Strategicznego Małopolskiego Festiwalu Smaku), oraz radny województwa Andrzej Bulzak. Kolejny półfinał 10. Małopolskiego Festiwalu Smaku odbędzie się w najbliższą niedzielę (29 czerwca) na rynku w Tarnowie.

(mbab, bert)

Galeria zdjęć