Logo Województwa Małopolskiego

Polskie doświadczenie w zakresie integracji z Unią i NATO, ale przede wszystkim utrwalenie świadomości, czym jest  współpraca w ramach wspólnych struktur - zdaniem ambasadora potrzebne jest szczególnie we wschodnich obwodach Ukrainy, gdzie wciąż utrzymuje się mocna dominacja wpływów Rosji.

Takie kraje jak Niemcy czy Francja zapomniały jak należy działać by zostać włączonym w struktury NATO i UE. Doświadczenie Polski w tym zakresie jest jeszcze świeże, tym samym bardzo cenne dla Ukrainy. Macie ludzi, którzy wiedzą jak działać, a Województwo Małopolskie inicjując współpracę z obwodami wschodnimi, w tym z Zaporożem, kulturowo i demograficznie podobnym do Waszego regionu wpłynęłoby korzystnie na podniesienie świadomości i wiedzy w zakresie integracji z Unią czy NATO. Tam ludzie nie wierzą w to, że taka możliwość istnieje - przyznał na spotkaniu ambasador Aleksandr Mocyk.

Na dobry początek takiej współpracy marszałek Janusz Sepioł otrzymał od ambasadora maczugę - symbol władzy Zaporoża i zapowiedź kontynuacji tematu współpracy w trakcie  spotkania prezydentów Ukrainy i Polski, do którego może prawdopodobnie dojść w Krakowie 12 maja br .
Skuteczność działań akcesyjnych w opinii marszałka Janusza Sepiola jest uzależniona od zmiany statusu Ukrainy z  państwa sąsiadującego na kraj przedakcesyjny.

Dużym wyzwaniem dla Ukrainy jest oczywiście zmiana polityki rolnej ale i statusu, który dziś z perspektywy Unii odpowiada statusowi Maroka. Zmiana ta ma wpływ na  unijne koncepcje rozszerzenia, ale i bezpośrednio na dostęp do europejskich funduszy - stwierdził na spotkaniu marszałek Janusz Sepioł, zauważając jednocześnie jeszcze jedną, niesprzyjającą okoliczność.

Powszechnie wiadomo, że Unia niechętnie myśli teraz o nowych krajach członkowskich. Co dziwi jeszcze bardziej - tendencje integracyjne blokują przedstawiciele niedawno przyjętych państw Europy Środkowo-Wschodniej. Wśród nich, co z przykrością mówię - prezydenci Klaus i  Kaczyński. PIS tworzy frakcję sceptyków europejskich, a Samoobrona i LPR oficjalnie deklarują swoją antyeuropejskość. W takim klimacie trudno myśli się o dalszym rozszerzeniu.  

Wraz z  analizą  obecnej sytuacji politycznej marszałek Janusz Sepioł przekazał ambasadorowi Aleksandrowi Mocykowi również konkretne przykłady działań, które już dziś Ukraina może wykorzystać  w budowaniu społeczeństwa europejskiego, wśród nich postulat szybkiej zmiany infrastruktury przygranicznej i usprawnienia ruchu granicznego oraz możliwość stworzenia Funduszu Ochrony Zabytków, który wykorzystując krakowskie doświadczenie - mógłby stworzyć we Lwowie długofalowy program ochrony i rewaloryzacji dziedzictwa kulturowego Ukrainy.

Galeria zdjęć