Przejdź do informacji o dostępności Przejdź do strony głównej Przeskocz do menu Przeskocz za menu Przeskocz do głównej treści Przejdź do mapy strony

Gorlice. Małgorzata Stanielewicz "Miasta i ogrody" wystawa linorytów

Kultura
01 sierpnia 2023
Praca autorstwa Małgorzaty Stanielewicz w technice linorytu przedstawiająca geometryczny ogród.
fot. Małgorzata Stanielewicz
18:00 04 sierpnia 2023 - 05 września 2023
Galeria Sztuki Dwór Karwacjanów w Gorlicach, ul. Wróblewskiego 10A, 38-300
Serdecznie zapraszamy w piątek 4 sierpnia o godz. 18:00 do Galerii Sztuki Dwór Karwacjanów w Gorlicach na wernisaż wystawy Małgorzaty Stanielewicz. Wystawa linorytów pt. "Miasta i ogrody" będzie prezentowana do 5 września br.

Tak artystka pisze o wystawie:

"Miasta i ogrody to przestrzeń stworzona przez człowieka, praca koncepcyjna, która zmieniała formę w zależności od trendów i mód, na stałe związana z historią. O ile w przypadku miast natura najczęściej nie była partnerem w projektach i planach, bywała ich wrogiem i była unicestwiana, o tyle w przypadku ogrodów miała znaczenie równorzędne. Nawet wtedy gdy projektant ogrodu miał złudną nadzieję, że ją sobie podporządkuje.

Cykl „Ogrody” to prace najnowsze, owoc żmudnej „dłubaniny” z ostatniego roku. „Miasta” to wybór grafik z ostatnich dwudziestu kilku lat. Potrzebuję do życia w równym stopniu jednego i drugiego - miasta jako miejsca pracy, dostępu do kultury, spotkań z ludźmi oraz ogrodu, zarówno tego przy moim domu, jak i tych, które odwiedzam podróżując. Ogrodów historycznych, botanicznych czy prywatnych udostępnianych od czasu do czasu przez swoich właścicieli. Ogród jest dla mnie schronieniem przed inwazją świata zewnętrznego, jest miejscem, w którym czuję, że jestem częścią natury. Jako ogrodnik, współdziałając z nią na równych prawach, w związku opartym na wzajemności, kształtuję ją ulegając zmysłom i poddając się intuicji.

Miasta to przestrzeń, która fascynuje mnie od dawna, przyciągają mnie miejsca zanurzone w przeszłości, których najlepszy czas już przeminął. Miasta na wpół obumarłe, nie poddane reanimacji konserwatorów, trwające na granicy powolnego rozpadu. To zapis śladów obecności człowieka, którego życie było tylko epizodem w historii miasta. Takie miasta znajduję na Południu. Wiele motywów dostarcza mi moje miasto Wrocław, miejsce z przeszłością, ale wciąż żywe.
Większość moich prac to efekt konfrontacji z przestrzenią, której doświadczam w podróży, to tam zbieram materiały."
 
Więcej informacji na stronie muzeum.
 

Galeria zdjęć