Budowa biblioteki, która trwała niespełna dwa lata, to zasługa połączonych sił Unii oraz samorządu województwa. Inwestycja kosztowała 16,5 mln zł, z czego ponad 12 mln zł dołożyła Unia. Dotację przyznał marszałek w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Do tej pory główna siedziba biblioteki znajdowała się w budynku mieszkalnym przy ul. M. Kopernika, a sześć pozostałych filii ulokowanych zostało w wynajmowanych obiektach.
Teraz, dzięki pieniądzom unijnym, przy ul. Nojego wybudowano nową siedzibę dla oświęcimskiej książnicy. I tak na parterze znalazła się czytelnia prasy codziennej, dział książki obcojęzycznej, wielofunkcyjna sala audytoryjna na około 140 miejsc, klasopracownie, punkt konsultacyjny dla różnych organizacji pozarządowych, dział zbiorów specjalnych z dwoma salami multimedialnymi oraz bawialnia dla dzieci. Zaplanowano również całodobową wrzutnię książek, czyli otwarty punkt, w którym można przez cały czas zwracać wypożyczane pozycje. Na pierwszym piętrze znajduje się dział dziecięcy wraz z Centrum Literatury Dziecięcej oraz przystosowane dla dzieci klasopracownie i pokój edukacyjny. Na drugim piętrze mieści się wypożyczalnia, ogólna czytelnia z multimediami, czytelnie czasopism, a także "kącik czytelniczy książki własnej". Oświęcimska biblioteka została też wyposażona w nowoczesny sprzęt komputerowy.
- Życzę, aby ten obiekt służył tym, dla których powstał – od najmłodszych do najstarszych, aby ludzie mogli tu często przychodzić i korzystać z dobrej atmosfery– mówił marszałek Marek Sowa. - O tym, że tak będzie jestem przekonany, widząc tak liczne rzesze bibliotekarzy – dodał.
Z nowej biblioteki będzie można korzystać już za kilka tygodni. By – jak zaznaczył Marek Sowa – poszerzyć zasoby biblioteki gospodarz regionu podarował specjalny album.
fot. Albert Bartosz
fot. Albert Bartosz
